Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Zawisza Bydgoszcz
Plan przygotowań do sezonu 2010/2011
28 czerwca II-ligowa drużyna Zawiszy Bydgoszcz rozpocznie przygotowania do sezonu 2010/2011.
Od 5 lipca zespół przystąpi do obozu kondycyjnego, który ostatecznie będzie miał miejsce w Bydgoszczy. Z początkiem lipca, u zbiegu ulic Gdańskiej i Powstańców Warszawy, zostaną oddane do użytku dwa nowe boiska trawiaste, co przesądziło o zorganizowaniu przygotowań na własnych obiektach.
Wstępny plan sparingów:
7 lipca Victoria Koronowo (?)
10 lipca GLKS Nadarzyn (w Bydgoszczy),
14 lipca Gryf Słupsk (w Bydgoszczy),
17 lipca Wisła Płock (w Płocku).
24/25 lipca początek rozgrywek o mistrzostwo II ligi.
28 czerwca II-ligowa drużyna Zawiszy Bydgoszcz rozpocznie przygotowania do sezonu 2010/2011.
Od 5 lipca zespół przystąpi do obozu kondycyjnego, który ostatecznie będzie miał miejsce w Bydgoszczy. Z początkiem lipca, u zbiegu ulic Gdańskiej i Powstańców Warszawy, zostaną oddane do użytku dwa nowe boiska trawiaste, co przesądziło o zorganizowaniu przygotowań na własnych obiektach.
Wstępny plan sparingów:
7 lipca Victoria Koronowo (?)
10 lipca GLKS Nadarzyn (w Bydgoszczy),
14 lipca Gryf Słupsk (w Bydgoszczy),
17 lipca Wisła Płock (w Płocku).
24/25 lipca początek rozgrywek o mistrzostwo II ligi.
Boniek doradza miastu - weźcie na szefa Piotra Burlikowskiego
Piotr Burlikowski jest głównym kandydatem na nowego prezesa piłkarskiej spółki WKS Zawisza. Szanse ma wielkie, bo popiera go Zbigniew Boniek. Do swego pomysłu musi on jednak jeszcze przekonać miasto
Jeszcze tylko dwa tygodnie Maciej Skwierczyński, prawnik wydziału sportu i turystyki Urzędu Miasta może pełnić obowiązki prezesa spółki WKS Zawisza. Przejął tę funkcję niemal trzy miesiące temu, po odwołaniu Michala Glińskiego. Uspokoił konflikt w klubie, ale od początku deklarował, że zamierza kierować spółką do czasu powołania nowego prezesa. Musi to nastąpić na początku lipca. Akcjonariusze (97 proc. akcji WKS Zawisza należy do miasta, 3 proc. do Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza) będą więc musieli wybrać nowego szefa spółki. Jak dowiedziała się "Gazeta", głównym kandydatem jest Piotr Burlikowski, wiceprezes ds. sportowych. Popiera go Zbigniew Boniek i to czyni go faworytem. To ważny argument, także dla ratusza, któremu bardzo zależy na związaniu się byłego piłkarza Juventusu i Romy z klubem.
- Zostanie pan prezesem z poparciem Zbigniewa Bońka? - pytamy Burlikowskiego.
Obaj już jednak współpracują nad budową zespołu na nowy sezon. Burlikowski, właśnie z Bońkiem, konsultuje m.in. kto ma być szkoleniowcem piłkarzy Zawiszy. - Rozmawiamy o tym - przyznaje wiceprezes. Sprawa trenera powinna się rozstrzygnąć do 28 czerwca. Wtedy bowiem zespół ma rozpocząć przygotowania do sezonu.
Burlikowski, razem z Marcinem Jałochą ze Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza rozpoczęli także prace nad składem drużyny. Na razie plan przewiduje budowę drużyny, która ponownie będzie walczyła o awans. - Prace nad składem trenerskim i zawodniczym trwają. Tego nie można zostawić na potem. Decyzja w kwestii szkoleniowca nie zapadła - mówi Burlikowski.
A to czy on właśnie zostanie prezesem spółki, zdecyduje się w ciągu kilkunastu dni. Wiele zależy od siły perswazji Bońka, który musi przekonać do Burlikowskiego ratusz. Był on krytykowany przez zastępcę prezydenta Macieja Grześkowiaka za nietrafione zimowe transfery. Żaden ze ściągniętych piłkarzy nie podniósł klasy zespołu. Burlikowski tłumaczył to brakiem odpowiednich środków w klubie na nowych zawodników.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
Piotr Burlikowski jest głównym kandydatem na nowego prezesa piłkarskiej spółki WKS Zawisza. Szanse ma wielkie, bo popiera go Zbigniew Boniek. Do swego pomysłu musi on jednak jeszcze przekonać miasto
Jeszcze tylko dwa tygodnie Maciej Skwierczyński, prawnik wydziału sportu i turystyki Urzędu Miasta może pełnić obowiązki prezesa spółki WKS Zawisza. Przejął tę funkcję niemal trzy miesiące temu, po odwołaniu Michala Glińskiego. Uspokoił konflikt w klubie, ale od początku deklarował, że zamierza kierować spółką do czasu powołania nowego prezesa. Musi to nastąpić na początku lipca. Akcjonariusze (97 proc. akcji WKS Zawisza należy do miasta, 3 proc. do Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza) będą więc musieli wybrać nowego szefa spółki. Jak dowiedziała się "Gazeta", głównym kandydatem jest Piotr Burlikowski, wiceprezes ds. sportowych. Popiera go Zbigniew Boniek i to czyni go faworytem. To ważny argument, także dla ratusza, któremu bardzo zależy na związaniu się byłego piłkarza Juventusu i Romy z klubem.
- Zostanie pan prezesem z poparciem Zbigniewa Bońka? - pytamy Burlikowskiego.
Obaj już jednak współpracują nad budową zespołu na nowy sezon. Burlikowski, właśnie z Bońkiem, konsultuje m.in. kto ma być szkoleniowcem piłkarzy Zawiszy. - Rozmawiamy o tym - przyznaje wiceprezes. Sprawa trenera powinna się rozstrzygnąć do 28 czerwca. Wtedy bowiem zespół ma rozpocząć przygotowania do sezonu.
Burlikowski, razem z Marcinem Jałochą ze Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza rozpoczęli także prace nad składem drużyny. Na razie plan przewiduje budowę drużyny, która ponownie będzie walczyła o awans. - Prace nad składem trenerskim i zawodniczym trwają. Tego nie można zostawić na potem. Decyzja w kwestii szkoleniowca nie zapadła - mówi Burlikowski.
A to czy on właśnie zostanie prezesem spółki, zdecyduje się w ciągu kilkunastu dni. Wiele zależy od siły perswazji Bońka, który musi przekonać do Burlikowskiego ratusz. Był on krytykowany przez zastępcę prezydenta Macieja Grześkowiaka za nietrafione zimowe transfery. Żaden ze ściągniętych piłkarzy nie podniósł klasy zespołu. Burlikowski tłumaczył to brakiem odpowiednich środków w klubie na nowych zawodników.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
Zmiany kadrowe w Zawiszy
Zawisza ma sześciu kandydatów na nowego trenera. Wśród nich jest dotychczasowy szkoleniowiec zespołu Mariusz Kuras. Największe szanse na angaż ma jednak bydgoszczanin Piotr Gruszka
Tomasz Podgórski (w białym stroju) jest jednym z zawodników, którzy opuszczają...Od poniedziałku rozpoczynają się przygotowania zespołu do nowego sezonu w II lidze - pierwsza kolejka już 24 lipca. Czasu więc nie ma dużo. Dlatego do niedzieli zapadnie decyzja o szkoleniowcu. Trwają także rozmowy z piłkarzami. Wszystkie rozstrzygnięcia zależą jednak od budżetu, jakim dysponować będzie spółka w nowym sezonie.
O pieniądzach rozmawiać będą dzisiaj zastępca prezydenta Bydgoszczy Maciej Grześkowiak z prezesem WKS Zawisza SA Maciejem Skwierczyńskim. Przypomnijmy, że jego kadencja mija także na początku lipca. Doradca spółki Zbigniew Boniek chce, by szefem klubu został Piotr Burlikowski, który wspólnie z Marcinem Jałochą z SP Zawisza, przy konsultacji z Bońkiem, zajmuje się personaliami w zespole. Cel Zawiszy jest taki sam, jak w poprzednim sezonie - awans do I ligi.
- W planie jest zbudowanie budżetu na poziomie 3 mln zł - zapowiada prezes. To mniej niż poprzednio, ale może wystarczyć na walkę o awans.
Najpilniejszą kwestią jest obecnie obsadzenie stanowiska trenera. - Rozmowy cały czas trwają. Prowadzimy negocjacje z sześcioma kandydatami, ale w tym gronie nie ma bardzo znanych nazwisk - mówi wiceprzewodniczący rady nadzorczej spółki Jałocha. Wiadomo, że w gronie kandydatów jest też dotychczasowy trener naszych piłkarzy Mariusz Kuras, któremu obecny kontrakt kończy się 30 czerwca. Szanse na przedłużenie umowy ma nikłe.
- Obecnie przebywam w Szczecinie i nikt z klubu się ze mną nie kontaktował. Za dwa dni będę w Bydgoszczy i wtedy zapewne będę wiedział coś więcej - mówi Kuras, który opracował plan przygotowań do rozpoczynających się 24 lipca rozgrywek.
Wśród sześciu kandydatów jest też pochodzący z Bydgoszczy Piotr Gruszka i to on ma największe szanse. Przez kilka lat prowadził zespół Chemika, a ostatni sezon spędził jako asystent Tomasza Kafarskiego w Lechii Gdańsk. - Zainteresowanie ze strony Zawiszy było, ale nie ma żadnych wiążących decyzji. Zresztą do 30 sierpnia jestem związany umową z Lechią i chciałbym wiedzieć, jakie plany na najbliższe dwa miesiące wiążą z moją osobą gdańscy działacze - komentuje Gruszka.
Przeszkód ze strony Lechii na pewno nie będzie. Klub z Trójmiasta zgodzi się na szybsze rozwiązanie umowy. - Do tej pory współpracowało się nam dobrze i nie widzę powodów, by na sam koniec robić problemy - zapowiada dyrektor Lechii Błażej Jenek.
Przypomnijmy, że w poniedziałek drużyna spotka się na pierwszych zajęciach przed nowym sezonem. Zjawią się na nich piłkarze mający ważne kontrakty, w większości podstawowi zawodnicy zespołu: Marcin Tarnowski, Tomasz Szczepan, Rafał Piętka, Szymon Maziarz, Krzysztof Szal, Jakub Bojas, Maciej Dąbrowski i Cezary Stefańczyk. Ten ostatni ma kilka propozycji z innych klubów - są zapytania. Nie chcemy się pozbywać Czarka, ale jeśli pojawi się dobra oferta, to niczego nie można wykluczyć - dodaje Jałocha.
Propozycje podpisania nowych umów już otrzymali: Artur Gajewski, Marcin Rogalski, Marcin Kozłowski, Andrzej Rybski, Jacek Magdziński i Marcin Łukaszewski, którym interesuje się m.in. grudziądzka Olimpia. - Pierwszeństwo ma jednak Zawisza - zapewnia kapitan drużyny.
Trwają też negocjacje z Lechem Poznań w sprawie dalszej gry nad Brdą Andrzeja Witana. Z wypożyczeń do swoich klubów wrócili już Tomasz Podgórski (do Piasta Gliwice), Tomasz Midzierski (do Lechii) i Marcin Sobczak (do Ruchu Chorzów). Żadnego z nich, podobnie zresztą jak Sergio Bataty, w Bydgoszczy już nie zobaczymy. Wrócą za to z wypożyczeń m.in. Grzegorz Brzeziński, Radosław Kanik, Paweł Ettinger i Damian Cuper.
Zespół, już z nowym trenerem rozpocznie 5 lipca obóz kondycyjny, który pierwotnie planowany był w Szamotułach, ale ze względu na oszczędności odbędzie się on w Bydgoszczy. Sparingpartnerami naszych piłkarzy będą zespoły: Victorii Koronowo (7.07), GLKS-u Nadarzyn (10.07), Gryfa Słupsk (14.07) i Wisły Płock (17.07).
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
(edited)
Zawisza ma sześciu kandydatów na nowego trenera. Wśród nich jest dotychczasowy szkoleniowiec zespołu Mariusz Kuras. Największe szanse na angaż ma jednak bydgoszczanin Piotr Gruszka
Tomasz Podgórski (w białym stroju) jest jednym z zawodników, którzy opuszczają...Od poniedziałku rozpoczynają się przygotowania zespołu do nowego sezonu w II lidze - pierwsza kolejka już 24 lipca. Czasu więc nie ma dużo. Dlatego do niedzieli zapadnie decyzja o szkoleniowcu. Trwają także rozmowy z piłkarzami. Wszystkie rozstrzygnięcia zależą jednak od budżetu, jakim dysponować będzie spółka w nowym sezonie.
O pieniądzach rozmawiać będą dzisiaj zastępca prezydenta Bydgoszczy Maciej Grześkowiak z prezesem WKS Zawisza SA Maciejem Skwierczyńskim. Przypomnijmy, że jego kadencja mija także na początku lipca. Doradca spółki Zbigniew Boniek chce, by szefem klubu został Piotr Burlikowski, który wspólnie z Marcinem Jałochą z SP Zawisza, przy konsultacji z Bońkiem, zajmuje się personaliami w zespole. Cel Zawiszy jest taki sam, jak w poprzednim sezonie - awans do I ligi.
- W planie jest zbudowanie budżetu na poziomie 3 mln zł - zapowiada prezes. To mniej niż poprzednio, ale może wystarczyć na walkę o awans.
Najpilniejszą kwestią jest obecnie obsadzenie stanowiska trenera. - Rozmowy cały czas trwają. Prowadzimy negocjacje z sześcioma kandydatami, ale w tym gronie nie ma bardzo znanych nazwisk - mówi wiceprzewodniczący rady nadzorczej spółki Jałocha. Wiadomo, że w gronie kandydatów jest też dotychczasowy trener naszych piłkarzy Mariusz Kuras, któremu obecny kontrakt kończy się 30 czerwca. Szanse na przedłużenie umowy ma nikłe.
- Obecnie przebywam w Szczecinie i nikt z klubu się ze mną nie kontaktował. Za dwa dni będę w Bydgoszczy i wtedy zapewne będę wiedział coś więcej - mówi Kuras, który opracował plan przygotowań do rozpoczynających się 24 lipca rozgrywek.
Wśród sześciu kandydatów jest też pochodzący z Bydgoszczy Piotr Gruszka i to on ma największe szanse. Przez kilka lat prowadził zespół Chemika, a ostatni sezon spędził jako asystent Tomasza Kafarskiego w Lechii Gdańsk. - Zainteresowanie ze strony Zawiszy było, ale nie ma żadnych wiążących decyzji. Zresztą do 30 sierpnia jestem związany umową z Lechią i chciałbym wiedzieć, jakie plany na najbliższe dwa miesiące wiążą z moją osobą gdańscy działacze - komentuje Gruszka.
Przeszkód ze strony Lechii na pewno nie będzie. Klub z Trójmiasta zgodzi się na szybsze rozwiązanie umowy. - Do tej pory współpracowało się nam dobrze i nie widzę powodów, by na sam koniec robić problemy - zapowiada dyrektor Lechii Błażej Jenek.
Przypomnijmy, że w poniedziałek drużyna spotka się na pierwszych zajęciach przed nowym sezonem. Zjawią się na nich piłkarze mający ważne kontrakty, w większości podstawowi zawodnicy zespołu: Marcin Tarnowski, Tomasz Szczepan, Rafał Piętka, Szymon Maziarz, Krzysztof Szal, Jakub Bojas, Maciej Dąbrowski i Cezary Stefańczyk. Ten ostatni ma kilka propozycji z innych klubów - są zapytania. Nie chcemy się pozbywać Czarka, ale jeśli pojawi się dobra oferta, to niczego nie można wykluczyć - dodaje Jałocha.
Propozycje podpisania nowych umów już otrzymali: Artur Gajewski, Marcin Rogalski, Marcin Kozłowski, Andrzej Rybski, Jacek Magdziński i Marcin Łukaszewski, którym interesuje się m.in. grudziądzka Olimpia. - Pierwszeństwo ma jednak Zawisza - zapewnia kapitan drużyny.
Trwają też negocjacje z Lechem Poznań w sprawie dalszej gry nad Brdą Andrzeja Witana. Z wypożyczeń do swoich klubów wrócili już Tomasz Podgórski (do Piasta Gliwice), Tomasz Midzierski (do Lechii) i Marcin Sobczak (do Ruchu Chorzów). Żadnego z nich, podobnie zresztą jak Sergio Bataty, w Bydgoszczy już nie zobaczymy. Wrócą za to z wypożyczeń m.in. Grzegorz Brzeziński, Radosław Kanik, Paweł Ettinger i Damian Cuper.
Zespół, już z nowym trenerem rozpocznie 5 lipca obóz kondycyjny, który pierwotnie planowany był w Szamotułach, ale ze względu na oszczędności odbędzie się on w Bydgoszczy. Sparingpartnerami naszych piłkarzy będą zespoły: Victorii Koronowo (7.07), GLKS-u Nadarzyn (10.07), Gryfa Słupsk (14.07) i Wisły Płock (17.07).
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
(edited)
Spółka WKS Zawisza ma w nowym sezonie dysponować 3 milionami złotych i walczyć o awans
Projekt finansowania drugoligowej drużyny Zawiszy Bydgoszcz został wreszcie przygotowany. Teraz czas na ruch głównego udziałowca czyli miasta. Wszystko ma być gotowe w środku przyszłego tygodnia.
Dziś Maciej Skwierczyński, p.o. prezesa spółki i jednocześnie wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej spotkał się z Maciejem Grześkowiakiem, zastępcą prezydenta miasta Bydgoszczy, które jest głównym udziałowcem WKS Zawisza Bydgoszcz SA. - Przedstawiłem projekt budżetu - informuje prezes Zawiszy. - Rozmawialiśmy także o kwestiach finansowania spółki przez miasto; o tym jakie są na dziś możliwości. Prezydent Grześkowiak powiedział, że wstępnie akceptuje założenia planu, ale musi się z nimi dokładniej zapoznać. Ostateczne "klepnięcie'' budżetu ma nastąpić w połowie przyszłego tygodnia i wtedy będziemy wiedzieli już jakimi kwotami operujemy - wyjaśnia Skwierczyński.
Szef klub poinformował, że budżet spółki w przyszłym sezonie ma wynosić trzy miliony. złotych. Złożą się na niego wpłaty od udziałowców, wpływy z biletów i pieniądze pozyskane od sponsorów i inwestorów. - Mamy deklarację z kilku firm, które wcześniej nie kwapiły się z finansowym wsparciem spółki, że - jeśli pojawi się w niej Zbigniew Boniek - są gotowe zainwestować - mówi Skwierczyński. - Pan Boniek jest w wąskim kręgu osób, z którymi konsultujemy działania. Konkretnie współpracuje z nim na niwie sportowej Piotr Burlikowski. Liczę, że gdy nasza współpraca nabierze charakteru formalnego, to będzie jeszcze ściślejsza, szczególnie na polu sponsorsko-inwestycyjnym - dodaje.
W piątek prezes Zawiszy ma przedstawić zarządowi Stowarzyszenia Piłkarskiego "Zawisza'', mniejszościowemu akcjonariuszowi spółki, projekt pisma dotyczącego wyłączenia na czas określony praw korporacyjnych wynikających z umowy wspólników. Konkretnie chodzi o usankcjonowanie gotowości SP "Zawisza'' do zrzeczenia się prawa do desygnowania kandydatów na wiceprezesa spółki oraz wiceprzewodniczącego RN, co wynika ze statutu. To ma zapewnić Zbigniewowi Bońkowi wpływ na kształtowanie polityki personalnej w spółce.
W poniedziałek powinna być też wyjaśniona kwestia, kto poprowadzi zespół w przyszłym sezonie. Tego dnia zawiszanie rozpoczynają przygotowania do rundy jesiennej. By ograniczyć koszty, nie jest przewidziane żadne zgrupowanie, a wszystkie treningi będą przeprowadzane na obiekcie przy ul. Gdańskiej.
Sparingpartnerami Zawiszy będą: Victoria Koronowo (7 lipca), GLKS Nadarzyn (10.07), Gryf Słupsk (14.07), Wisła Płock (17.07). Początek ligi zaplanowany jest 24 lipca, ale trzy dni wcześnie odbędą się mecze rundy wstępnej Pucharu Polski.
Projekt finansowania drugoligowej drużyny Zawiszy Bydgoszcz został wreszcie przygotowany. Teraz czas na ruch głównego udziałowca czyli miasta. Wszystko ma być gotowe w środku przyszłego tygodnia.
Dziś Maciej Skwierczyński, p.o. prezesa spółki i jednocześnie wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej spotkał się z Maciejem Grześkowiakiem, zastępcą prezydenta miasta Bydgoszczy, które jest głównym udziałowcem WKS Zawisza Bydgoszcz SA. - Przedstawiłem projekt budżetu - informuje prezes Zawiszy. - Rozmawialiśmy także o kwestiach finansowania spółki przez miasto; o tym jakie są na dziś możliwości. Prezydent Grześkowiak powiedział, że wstępnie akceptuje założenia planu, ale musi się z nimi dokładniej zapoznać. Ostateczne "klepnięcie'' budżetu ma nastąpić w połowie przyszłego tygodnia i wtedy będziemy wiedzieli już jakimi kwotami operujemy - wyjaśnia Skwierczyński.
Szef klub poinformował, że budżet spółki w przyszłym sezonie ma wynosić trzy miliony. złotych. Złożą się na niego wpłaty od udziałowców, wpływy z biletów i pieniądze pozyskane od sponsorów i inwestorów. - Mamy deklarację z kilku firm, które wcześniej nie kwapiły się z finansowym wsparciem spółki, że - jeśli pojawi się w niej Zbigniew Boniek - są gotowe zainwestować - mówi Skwierczyński. - Pan Boniek jest w wąskim kręgu osób, z którymi konsultujemy działania. Konkretnie współpracuje z nim na niwie sportowej Piotr Burlikowski. Liczę, że gdy nasza współpraca nabierze charakteru formalnego, to będzie jeszcze ściślejsza, szczególnie na polu sponsorsko-inwestycyjnym - dodaje.
W piątek prezes Zawiszy ma przedstawić zarządowi Stowarzyszenia Piłkarskiego "Zawisza'', mniejszościowemu akcjonariuszowi spółki, projekt pisma dotyczącego wyłączenia na czas określony praw korporacyjnych wynikających z umowy wspólników. Konkretnie chodzi o usankcjonowanie gotowości SP "Zawisza'' do zrzeczenia się prawa do desygnowania kandydatów na wiceprezesa spółki oraz wiceprzewodniczącego RN, co wynika ze statutu. To ma zapewnić Zbigniewowi Bońkowi wpływ na kształtowanie polityki personalnej w spółce.
W poniedziałek powinna być też wyjaśniona kwestia, kto poprowadzi zespół w przyszłym sezonie. Tego dnia zawiszanie rozpoczynają przygotowania do rundy jesiennej. By ograniczyć koszty, nie jest przewidziane żadne zgrupowanie, a wszystkie treningi będą przeprowadzane na obiekcie przy ul. Gdańskiej.
Sparingpartnerami Zawiszy będą: Victoria Koronowo (7 lipca), GLKS Nadarzyn (10.07), Gryf Słupsk (14.07), Wisła Płock (17.07). Początek ligi zaplanowany jest 24 lipca, ale trzy dni wcześnie odbędą się mecze rundy wstępnej Pucharu Polski.
Mariusz Kuras opuszcza Zawiszę
Władze Zawiszy Bydgoszcz poinformowały w oficjalnym komunikacie, że nie zostanie przedłużona wygasająca 30 czerwca umowa z dotychczasowym trenerem drugoligowca Mariuszem Kurasem.
Kuras prowadził bydgoszczan od 29 marca minionego roku.
Władze Zawiszy Bydgoszcz poinformowały w oficjalnym komunikacie, że nie zostanie przedłużona wygasająca 30 czerwca umowa z dotychczasowym trenerem drugoligowca Mariuszem Kurasem.
Kuras prowadził bydgoszczan od 29 marca minionego roku.
Karol Piątek,Jakub Zabłocki sa w kregu zainteresowan dzialaczy.Dzialacze beda tez rozmawiali z Lechia w sprawie Tomka Midzierskiego.Prowadzone rozmowy są z Adamem Topolskim wiec jak Topolski zostanie trenerem w Zawiszy to obstawiam ze do klubu sciagnie syna Davida i bramkarza Janickiego z Stilonu Gorzow
Zawisza chce pozyskać Damiana Rysiewskiego
Na wczorajszym spotkaniu zarządów bydgoskich klubów - Zawiszy i Chemika przedstawiciele drugoligowca złożyli oficjalną ofertę kupna piłkarza beniaminka III ligi Damiana Rysiewskiego.
18-letni Rysiewski to pomocnik, reprezentant Polski do lat 18. Wystąpił m.in. w majowym spotkaniu Polska - Francja (1-2).
(edited)
Zawisza chce pozyskać Damiana Rysiewskiego
Na wczorajszym spotkaniu zarządów bydgoskich klubów - Zawiszy i Chemika przedstawiciele drugoligowca złożyli oficjalną ofertę kupna piłkarza beniaminka III ligi Damiana Rysiewskiego.
18-letni Rysiewski to pomocnik, reprezentant Polski do lat 18. Wystąpił m.in. w majowym spotkaniu Polska - Francja (1-2).
(edited)
Budżet, a potem trener
- Do środy poznamy projekt budżetu Zawiszy, a w czwartek nowego trenera - zapowiada Marcin Jałocha. - Już wiadomo, że został obcięty do 2,6 mln zł, a trenerem na pewno nie będzie dotychczasowy szkoleniowiec, Mariusz Kuras.
Piłkarze Zawiszy czekają na rozstrzygnięcia w klubie. Do czasu zatwierdzenia budżetu i wyboru nowego szkoleniowca nie zapadną żadne ustalenia w sprawie kadry zespołu. Fot. Tadeusz Pawłowski
Tempo wydarzeń w sprawie budowania budżetu, sztabu trenerskiego i kadry zespołu na Zawiszy jest z pewnością szybsze niż kampania prezydencka.
Wczoraj pisaliśmy, że budżet klubu na sezon 2010/2011 według projektu, który złożył w czwartek prezes zarządu spółki Maciej Skwierczyński zastępcy prezydenta Bydgoszczy Maciejowi Grześkowiakowi (miasto ma 97 procent udziałów w spółce) został zaplanowany na 3 mln złotych
Wczoraj na posiedzeniu zarządu został obcięty do kwoty 2,6 mln zł.
- Jesteśmy realistami - wyjaśnia Marcin Jałocha, członek Rady Nadzorczej z ramienia Stowarzyszenia Piłkarskiego. - Musimy szacować budżet do planowanych wpływów.
W piątek zapadły także ustalenia dotyczące kolejności działań przy tworzeniu zespołu i wyboru trenera.
W najbliższy poniedziałek poprawiona wersja projektu budżetu klubu trafi do akcjonariuszy. Po zatwierdzeniu go następnego dnia przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, a w środę przez Radę Nadzorczą, nastąpi wybór nowego trenera i zapadną pierwsze rozstrzygnięcia dotyczące kadry. Nowy szkoleniowiec zostanie przedstawiony drużynie w czwartek, a już w sobotę będzie miał on okazję przyjrzeć się nowym graczom podczas sparingu z OKS Olsztyn.
- Klub nie przedłuży umowy z dotychczasowym szkoleniowcem, Mariuszem Kurasem - mówi Marcin Jałocha. - Liczba kandydatów ograniczyła nam się z sześciu do trzech osób.
Pierwsze zajęcia w poniedziałek poprowadzą II trener Tomasz Łachowski i trener bramkarzy Ryszard Ługowski.
Działacze Zawiszy nie chcą podawać żadnych nazwisk, ale oficjalnie wiadomo, że propozycję złożyli m.in. Piotrowi Gruszce, byłemu trenerowi Chemika, który ostatnio pracował jako asystent w Lechii Gdańsk, oraz Adamowi Topolskiemu.
Gruszka pasowałby do koncepcji zakładanej przez działaczy, którzy widzieliby na ławce trenerskiej młodego, ambitnego szkoleniowca, dla którego Zawisza byłby okazją do wykreowania nazwiska i wywalczenia awansu do I ligi. Nie bez znaczenia jest fakt, że przy planowanych oszczędnościach kandydat jest miejscowy, a w związku z tym odchodzą koszty chociażby mieszkania i dojazdów.
Wczoraj również PZPN ogłosił, że rozgrywki II ligi zostaną przesunięte o tydzień i rozpoczną się 31 lipca.
- Powodem opóźnienia rozgrywek jest brak licencji dla klubów występujących w II lidze - wyjaśniają Piotr Burlikowski i Marcin Jałocha. - Tylko nieliczni, w tym Zawisza, dostali je w pierwszym terminie. Pozostali mają zadłużenia wobec ZUS, urzędów skarbowych, PZPN, sędziów, czy piłkarzy. My jesteśmy wiarygodni.
(edited)
- Do środy poznamy projekt budżetu Zawiszy, a w czwartek nowego trenera - zapowiada Marcin Jałocha. - Już wiadomo, że został obcięty do 2,6 mln zł, a trenerem na pewno nie będzie dotychczasowy szkoleniowiec, Mariusz Kuras.
Piłkarze Zawiszy czekają na rozstrzygnięcia w klubie. Do czasu zatwierdzenia budżetu i wyboru nowego szkoleniowca nie zapadną żadne ustalenia w sprawie kadry zespołu. Fot. Tadeusz Pawłowski
Tempo wydarzeń w sprawie budowania budżetu, sztabu trenerskiego i kadry zespołu na Zawiszy jest z pewnością szybsze niż kampania prezydencka.
Wczoraj pisaliśmy, że budżet klubu na sezon 2010/2011 według projektu, który złożył w czwartek prezes zarządu spółki Maciej Skwierczyński zastępcy prezydenta Bydgoszczy Maciejowi Grześkowiakowi (miasto ma 97 procent udziałów w spółce) został zaplanowany na 3 mln złotych
Wczoraj na posiedzeniu zarządu został obcięty do kwoty 2,6 mln zł.
- Jesteśmy realistami - wyjaśnia Marcin Jałocha, członek Rady Nadzorczej z ramienia Stowarzyszenia Piłkarskiego. - Musimy szacować budżet do planowanych wpływów.
W piątek zapadły także ustalenia dotyczące kolejności działań przy tworzeniu zespołu i wyboru trenera.
W najbliższy poniedziałek poprawiona wersja projektu budżetu klubu trafi do akcjonariuszy. Po zatwierdzeniu go następnego dnia przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, a w środę przez Radę Nadzorczą, nastąpi wybór nowego trenera i zapadną pierwsze rozstrzygnięcia dotyczące kadry. Nowy szkoleniowiec zostanie przedstawiony drużynie w czwartek, a już w sobotę będzie miał on okazję przyjrzeć się nowym graczom podczas sparingu z OKS Olsztyn.
- Klub nie przedłuży umowy z dotychczasowym szkoleniowcem, Mariuszem Kurasem - mówi Marcin Jałocha. - Liczba kandydatów ograniczyła nam się z sześciu do trzech osób.
Pierwsze zajęcia w poniedziałek poprowadzą II trener Tomasz Łachowski i trener bramkarzy Ryszard Ługowski.
Działacze Zawiszy nie chcą podawać żadnych nazwisk, ale oficjalnie wiadomo, że propozycję złożyli m.in. Piotrowi Gruszce, byłemu trenerowi Chemika, który ostatnio pracował jako asystent w Lechii Gdańsk, oraz Adamowi Topolskiemu.
Gruszka pasowałby do koncepcji zakładanej przez działaczy, którzy widzieliby na ławce trenerskiej młodego, ambitnego szkoleniowca, dla którego Zawisza byłby okazją do wykreowania nazwiska i wywalczenia awansu do I ligi. Nie bez znaczenia jest fakt, że przy planowanych oszczędnościach kandydat jest miejscowy, a w związku z tym odchodzą koszty chociażby mieszkania i dojazdów.
Wczoraj również PZPN ogłosił, że rozgrywki II ligi zostaną przesunięte o tydzień i rozpoczną się 31 lipca.
- Powodem opóźnienia rozgrywek jest brak licencji dla klubów występujących w II lidze - wyjaśniają Piotr Burlikowski i Marcin Jałocha. - Tylko nieliczni, w tym Zawisza, dostali je w pierwszym terminie. Pozostali mają zadłużenia wobec ZUS, urzędów skarbowych, PZPN, sędziów, czy piłkarzy. My jesteśmy wiarygodni.
(edited)
Zawisza Bydgoszcz wraca do treningów
Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz wznowili treningi, a tymczasem działacze drugoligowca przygotowują budżet i szukają szkoleniowca.
Poniedziałek był pierwszym dniem zajęć po urlopach. Zawodnicy spotkali się na popołudniowym treningu, który poprowadzili trenerzy Tomasz Łachowski i Ryszard Ługowski, dotychczasowi asystenci Mariusza Kurasa, z którym postanowiono nie przedłużać dalszej umowy. Tak będzie minimum przez najbliższe trzy dni, a więc do czasu wyboru nowego szkoleniowca. W sumie trenuje 18 piłkarzy. O dwa dni wolnego poprosili Szymon Maziarz i Maciej Dąbrowski.
Obecnie toczą się rozmowy z Lechem Poznań na temat wykupu Andrzeja Witana. Podobna rzecz ma miejsce w przypadku Andrzeja Rybskiego, ale negocjacje prowadzone są tylko z samym piłkarzem, ponieważ jest on dysponentem swojej karty. Bydgoski klub jest zainteresowany pozyskaniem Sebastiana Hulisza (Unia Janikowo), Pawła Kanika (Victoria Koronowo) i Damiana Rysiewskiego (Chemik Bydgoszcz). Do zespołu mogą trafić wyróżniający juniorzy, walczący w finałach mistrzostw Polski. Pozyskiwanie kolejnych nowych piłkarzy będzie możliwe tylko po tym jak zostanie wybrany nowy trener.
Do grupy sparingpartnerów dołączył OKS 1945 Olsztyn. Spotkanie z zespołem ze stolicy Warmii i Mazur odbędzie się w sobotę.
Kolejne dni będą bardzo pracowite nie tylko dla piłkarzy, ale także dla działaczy Zawiszy. We wtorek zbierają się na walnym zebraniu akcjonariusze, dzień później swoje posiedzenie będzie miała rada nadzorcza. Oba gremia zapoznają się z poprawionym budżetem. Od jego akceptacji uzależnione są wszystkie pozostałe ruchy, a więc podpisanie kontraktu z trenerem oraz pozyskanie nowych piłkarzy.
- Poczyniliśmy korektę we wcześniejszym planie, bo chcemy by budżet był realny - mówi Marcin Jałocha, wiceprzewodniczący rady nadzorczej. - Budżet został skorygowany z 3 na 2,5 miliona złotych. Chcę zaznaczyć, że jest to budżet całego klubu, a więc nie tylko zespołu drugoligowego, ale też rezerw i 10 drużyn młodzieżowych - dodaje.
Powstaje tylko pytanie: kto będzie finansował spółkę przez najbliższe pół roku? Pole manewru, jakie posiada główny udziałowiec czyli miasto Bydgoszcz jest ograniczone i wynika z zatwierdzonego budżetu miasta na rok 2010. Jest zapowiedź, że być może firmy bydgoskie wesprą spółkę. Wszystkiego powinniśmy się dowiedzieć w połowie tygodnia.
źródło: Gazeta Pomorska
Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz wznowili treningi, a tymczasem działacze drugoligowca przygotowują budżet i szukają szkoleniowca.
Poniedziałek był pierwszym dniem zajęć po urlopach. Zawodnicy spotkali się na popołudniowym treningu, który poprowadzili trenerzy Tomasz Łachowski i Ryszard Ługowski, dotychczasowi asystenci Mariusza Kurasa, z którym postanowiono nie przedłużać dalszej umowy. Tak będzie minimum przez najbliższe trzy dni, a więc do czasu wyboru nowego szkoleniowca. W sumie trenuje 18 piłkarzy. O dwa dni wolnego poprosili Szymon Maziarz i Maciej Dąbrowski.
Obecnie toczą się rozmowy z Lechem Poznań na temat wykupu Andrzeja Witana. Podobna rzecz ma miejsce w przypadku Andrzeja Rybskiego, ale negocjacje prowadzone są tylko z samym piłkarzem, ponieważ jest on dysponentem swojej karty. Bydgoski klub jest zainteresowany pozyskaniem Sebastiana Hulisza (Unia Janikowo), Pawła Kanika (Victoria Koronowo) i Damiana Rysiewskiego (Chemik Bydgoszcz). Do zespołu mogą trafić wyróżniający juniorzy, walczący w finałach mistrzostw Polski. Pozyskiwanie kolejnych nowych piłkarzy będzie możliwe tylko po tym jak zostanie wybrany nowy trener.
Do grupy sparingpartnerów dołączył OKS 1945 Olsztyn. Spotkanie z zespołem ze stolicy Warmii i Mazur odbędzie się w sobotę.
Kolejne dni będą bardzo pracowite nie tylko dla piłkarzy, ale także dla działaczy Zawiszy. We wtorek zbierają się na walnym zebraniu akcjonariusze, dzień później swoje posiedzenie będzie miała rada nadzorcza. Oba gremia zapoznają się z poprawionym budżetem. Od jego akceptacji uzależnione są wszystkie pozostałe ruchy, a więc podpisanie kontraktu z trenerem oraz pozyskanie nowych piłkarzy.
- Poczyniliśmy korektę we wcześniejszym planie, bo chcemy by budżet był realny - mówi Marcin Jałocha, wiceprzewodniczący rady nadzorczej. - Budżet został skorygowany z 3 na 2,5 miliona złotych. Chcę zaznaczyć, że jest to budżet całego klubu, a więc nie tylko zespołu drugoligowego, ale też rezerw i 10 drużyn młodzieżowych - dodaje.
Powstaje tylko pytanie: kto będzie finansował spółkę przez najbliższe pół roku? Pole manewru, jakie posiada główny udziałowiec czyli miasto Bydgoszcz jest ograniczone i wynika z zatwierdzonego budżetu miasta na rok 2010. Jest zapowiedź, że być może firmy bydgoskie wesprą spółkę. Wszystkiego powinniśmy się dowiedzieć w połowie tygodnia.
źródło: Gazeta Pomorska
Zawisza postawił na Murawskiego
Maciej Murawski zostanie trenerem Zawiszy. Były reprezentant Polski dzisiaj ma podpisać kontrakt z bydgoskim klubem. Cel jaki stawiają przed nim działacze jest jasny - awans do I ligi
Rozmowy z Murawskim odbywały w wielkiej tajemnicy. Do tej pory wydawało się, że niemal pewniakiem do zastąpienia na stanowisku szkoleniowca Mariusza Kurasa jest bydgoszczanin Piotr Gruszka.
Gazeta Biznes - Są prowadzone rozmowy, ale nie ma póki co konkretów - mówił jeszcze wczoraj Gruszka, który na bocznym boisku przy ul. Gdańskiej obserwował mecz juniorów Zawiszy z Zagłębiem Lubin. Jednak to nie on, a Murawski zostanie dziś nowym trenerem naszych piłkarzy.
Przypieczętowane zostało to już wczoraj, gdy jego dotychczasowy klub Lechia Zielona Góra ogłosił, że Murawski dostał lepszą ofertę i z niej właśnie skorzysta.
- Nic jeszcze nie jest pewne na 100 procent, ale rzeczywiście pojawię się w czwartek w Bydgoszczy. Więcej nie mogę teraz potwierdzić - powiedział "Gazecie" sam zainteresowany.
Wiadomo, że działacze postawili przed nim konkretne zadanie. Ma nim być awans do I ligi. -Taki klub jak Zawisza może grać tylko o najwyższe cele - dodaje nowy trener.
Maciej Murawski to postać doskonale znana w polskim futbolu. Na swoim koncie ma 6 występów w reprezentacji Polski, z którą brał udział w mistrzostwach świata rozgrywanych w 2002 roku na boiskach Korei Południowej i Japonii. Z Legią Warszawa świętował tytuł mistrza Polski (2002). W sumie na boiskach ekstraklasy rozegrał 143 spotkania.
Szkoleniowcem został 12 czerwca 2009 w Zielonej Górze. Zaczął fatalnie, bo jego zespół przegrał osiem spotkań z rzędu, ale później z każdym pojedynkiem było coraz lepiej. I to właśnie drużyna z Zielonej Góry była jednym z objawień rundy wiosennej II ligi. Na własnym stadionie Lechia zwyciężała potentatów - Zagłębie Sosnowiec, Nielbę Wągrowiec i... Zawiszę Bydgoszcz. Wygrana gospodarzy 5:2 całkowicie pogrzebała szansę naszej drużyny na awans.
W nowym sezonie o ten cel powalczyć ma już Murawski. Przynajmniej teoretycznie wydaje się być on łatwiejszy aniżeli przed rokiem. Okazało się bowiem, że wszyscy spadkowicze z I ligi - Wisła Płock, Stal Stalowa Wola, Znicz Pruszków, Motor Lublin trafią do grupy wschodniej (Zawisza gra w zachodniej).
- I tak wszystko zweryfikuje boisko. Nikt nam tego awansu nie podaruje - ocenia wiceprezes WKS Zawisza SA Piotr Burlikowski. To on dzisiaj wspólnie z prezesem Maciejem Skwierczyńskim przedstawi nowego szkoleniowca.
Wczoraj walne zgromadzenie akcjonariuszy zaaprobowało propozycję zarządu spółki dotyczące budżetu klubu na kolejny sezon. Wynosić on będzie 2,6 mln zł.
Ta decyzja pozwoli działaczom na rozpoczęcie transferów. - Nie będzie żadnych wielkich nazwisk. Raczej skupimy się na zawodnikach z naszego regionu - zapowiada Marcin Jałocha, który jest jedną z osób odpowiedzialnych za budowę drużyny na nowy sezon.
Pierwszy test nowe nabytki przejdą już w sobotę. W Bydgoszczy w meczu sparingowym Zawisza zmierzy się z OKS-em Olsztyn. Wczoraj poznaliśmy też terminarz na sezon 2010/2011. Zawisza pierwszy mecz rozegra 31 lipca w Sosnowcu z Zagłębiem. Tydzień później na stadionie przy ul. Gdańskiej nasz zespół podejmować będzie Górnika Wałbrzych.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
Maciej Murawski zostanie trenerem Zawiszy. Były reprezentant Polski dzisiaj ma podpisać kontrakt z bydgoskim klubem. Cel jaki stawiają przed nim działacze jest jasny - awans do I ligi
Rozmowy z Murawskim odbywały w wielkiej tajemnicy. Do tej pory wydawało się, że niemal pewniakiem do zastąpienia na stanowisku szkoleniowca Mariusza Kurasa jest bydgoszczanin Piotr Gruszka.
Gazeta Biznes - Są prowadzone rozmowy, ale nie ma póki co konkretów - mówił jeszcze wczoraj Gruszka, który na bocznym boisku przy ul. Gdańskiej obserwował mecz juniorów Zawiszy z Zagłębiem Lubin. Jednak to nie on, a Murawski zostanie dziś nowym trenerem naszych piłkarzy.
Przypieczętowane zostało to już wczoraj, gdy jego dotychczasowy klub Lechia Zielona Góra ogłosił, że Murawski dostał lepszą ofertę i z niej właśnie skorzysta.
- Nic jeszcze nie jest pewne na 100 procent, ale rzeczywiście pojawię się w czwartek w Bydgoszczy. Więcej nie mogę teraz potwierdzić - powiedział "Gazecie" sam zainteresowany.
Wiadomo, że działacze postawili przed nim konkretne zadanie. Ma nim być awans do I ligi. -Taki klub jak Zawisza może grać tylko o najwyższe cele - dodaje nowy trener.
Maciej Murawski to postać doskonale znana w polskim futbolu. Na swoim koncie ma 6 występów w reprezentacji Polski, z którą brał udział w mistrzostwach świata rozgrywanych w 2002 roku na boiskach Korei Południowej i Japonii. Z Legią Warszawa świętował tytuł mistrza Polski (2002). W sumie na boiskach ekstraklasy rozegrał 143 spotkania.
Szkoleniowcem został 12 czerwca 2009 w Zielonej Górze. Zaczął fatalnie, bo jego zespół przegrał osiem spotkań z rzędu, ale później z każdym pojedynkiem było coraz lepiej. I to właśnie drużyna z Zielonej Góry była jednym z objawień rundy wiosennej II ligi. Na własnym stadionie Lechia zwyciężała potentatów - Zagłębie Sosnowiec, Nielbę Wągrowiec i... Zawiszę Bydgoszcz. Wygrana gospodarzy 5:2 całkowicie pogrzebała szansę naszej drużyny na awans.
W nowym sezonie o ten cel powalczyć ma już Murawski. Przynajmniej teoretycznie wydaje się być on łatwiejszy aniżeli przed rokiem. Okazało się bowiem, że wszyscy spadkowicze z I ligi - Wisła Płock, Stal Stalowa Wola, Znicz Pruszków, Motor Lublin trafią do grupy wschodniej (Zawisza gra w zachodniej).
- I tak wszystko zweryfikuje boisko. Nikt nam tego awansu nie podaruje - ocenia wiceprezes WKS Zawisza SA Piotr Burlikowski. To on dzisiaj wspólnie z prezesem Maciejem Skwierczyńskim przedstawi nowego szkoleniowca.
Wczoraj walne zgromadzenie akcjonariuszy zaaprobowało propozycję zarządu spółki dotyczące budżetu klubu na kolejny sezon. Wynosić on będzie 2,6 mln zł.
Ta decyzja pozwoli działaczom na rozpoczęcie transferów. - Nie będzie żadnych wielkich nazwisk. Raczej skupimy się na zawodnikach z naszego regionu - zapowiada Marcin Jałocha, który jest jedną z osób odpowiedzialnych za budowę drużyny na nowy sezon.
Pierwszy test nowe nabytki przejdą już w sobotę. W Bydgoszczy w meczu sparingowym Zawisza zmierzy się z OKS-em Olsztyn. Wczoraj poznaliśmy też terminarz na sezon 2010/2011. Zawisza pierwszy mecz rozegra 31 lipca w Sosnowcu z Zagłębiem. Tydzień później na stadionie przy ul. Gdańskiej nasz zespół podejmować będzie Górnika Wałbrzych.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
Bydgoski Zawisza sie wzmacnia kontrakty z zespołem podpisali Wojciech Okinczyc z Lechii Zielona Góra zdobył 11bramek i 7asyst i Paweł Kanik z Victorii Koronowo.Obydwaj piłkarze to napastnicy Kanik w 30meczach w 3lidze strzelił 25bramek chociaż piłkarzem byli zainteresowani między innymi działacze z Radzionkowa jednakże Kanikowi się nie spodobało że miał czekać do kolejnego meczu sparingowego żeby się pokazać trenerowi Ruchu.Okinczyc reprezentował barwy Lechii Zielona Góra i dzięki Maciejowi Murawskiemu odbudował swoją dawną forme strzelając 11bramek i 7asyst w 14meczach w 2lidze.Głównie dzięki Wojciechowi zespół z Zielonej Góry utrzymał się w 2lidze. Kontrakt na dniach podpisze także Jakub Poznański wychowanek Zawiszy,który po perypetiach w Koronowie i ostatnio Janikowie wraca do rodzinnego miasta.Atutem Jakuba z całą pewnością jest gra głową przy rzutach rożnych.Swego czasu kiedyś interesował się nim Widzew Łódź.Jakub miał propozycje gry w Chojniczance Chojnice i Zawiszy wybrał klub w ,który stawiał pierwsze kroki.
Z wypożyczeń z innych zespołów powrócili Grzegorz Brzeziński,Paweł Ettinger i Damian Cuper
,którzy do jeszcze niedawno zdobywali cenne doświadczenie 2ligowe w Unii Janikowo.Po okresie wypożyczenia wrócili także Łukasz Wenerski z Wdy Świecie,Radosław Kanik z Victorii Koronowo,a
także Łukasz Zapała z Chemik Bydgoszcz
Zainteresowanie pozyskaniem następujących graczy są Marcin Jałocha i Piotr Burlikowski.
Sebastian Hulisz młody obijajacy sie o kadre narodowa juniorska.Chociaz sam piłkarz nie wie do konca gdzie chce grac.Andrzej Witan dzialacze Zawiszy koniecznie chca zatrzymac Andrzeja jednak problemem jest transfer defeinitywny Lech Poznań chce za swojego zawodnika kwote z rzedu 100-300tys.Trwaja rozmowy ponoc z Jakubem Zablockiem jednakze czy były gracz Lechii Gdansk będzie grał jesienia.Co do ceny zaporowej to działacze z Grodu nad Brdy chcieliby pozyskac Artura Lenartowskiego jednakze działacze z Czestochowy chca 200tysiecy za transfer tego piłkarza.
Upadła natomiast kwestia pozyskania Karola Piatka ,ktory podpisal kontrakt z LKS Nieciecza. Piotr Madejski do nie dawna gracz ŁKSu Łódź ponoc postawił wysokie wymagania finansowe.Działacze chcieli tez zatrzymać Andrzeja Rybskiego ,który zimą przyzedł do Zawiszy z Lechii Gdańsk zawodnik posiada własna karte zawodnicza.Piłkarz ten prawdopodobnie bedzie reprezentowal jesienia Odre Wodzisław.Jak jestesmy przy Odrze Wodzisław to w ostatnim sparingu Odry wystapił Bizon vel Marcin Sobczak,który powrócil po okresie wypozyczenia do Ruchu Chorzów.Widocznie działacze Ruchu dali mu wolna reke.Tomek Midzierski co rusz wystepuje w jakis sparingach w roznych druzynach 1ligowcy.Batata powiedział że go nie interesuje gra w Zawiszy i nie ma zamiaru przedluzac umowy.Jacek Kosmalski prawdopodobnie zakonczy kariere piłkarska prawdopodobnie zakonczy karier rowniez 30letni pomocnik Marcin Kozłowski,który nie widzi dalszego sensu gry w piłke nożną.Tomasz Podgórski powrócil do Piasta Gliwice i z cała pewnościa będzie chciał powrócic z druzyna z Gliwic do Ekstraklasy.Marcinem Łukaszewskim są nadal zainteresowani działacze Olimpii Grudziadz jednakże Marcin woli pozostać w Bydgoszczy.Jacek Magdziński,Maciej Dąbrowski i Cezary Stefanczyk maja zaproszenia do testy do różnych 1ligowcyh klubów.Artur Gajewski po tym jak dostał propozycje nowego kontraktu postanowił wybrać sie na treningi do Elany Toruń.
Z wypożyczeń z innych zespołów powrócili Grzegorz Brzeziński,Paweł Ettinger i Damian Cuper
,którzy do jeszcze niedawno zdobywali cenne doświadczenie 2ligowe w Unii Janikowo.Po okresie wypożyczenia wrócili także Łukasz Wenerski z Wdy Świecie,Radosław Kanik z Victorii Koronowo,a
także Łukasz Zapała z Chemik Bydgoszcz
Zainteresowanie pozyskaniem następujących graczy są Marcin Jałocha i Piotr Burlikowski.
Sebastian Hulisz młody obijajacy sie o kadre narodowa juniorska.Chociaz sam piłkarz nie wie do konca gdzie chce grac.Andrzej Witan dzialacze Zawiszy koniecznie chca zatrzymac Andrzeja jednak problemem jest transfer defeinitywny Lech Poznań chce za swojego zawodnika kwote z rzedu 100-300tys.Trwaja rozmowy ponoc z Jakubem Zablockiem jednakze czy były gracz Lechii Gdansk będzie grał jesienia.Co do ceny zaporowej to działacze z Grodu nad Brdy chcieliby pozyskac Artura Lenartowskiego jednakze działacze z Czestochowy chca 200tysiecy za transfer tego piłkarza.
Upadła natomiast kwestia pozyskania Karola Piatka ,ktory podpisal kontrakt z LKS Nieciecza. Piotr Madejski do nie dawna gracz ŁKSu Łódź ponoc postawił wysokie wymagania finansowe.Działacze chcieli tez zatrzymać Andrzeja Rybskiego ,który zimą przyzedł do Zawiszy z Lechii Gdańsk zawodnik posiada własna karte zawodnicza.Piłkarz ten prawdopodobnie bedzie reprezentowal jesienia Odre Wodzisław.Jak jestesmy przy Odrze Wodzisław to w ostatnim sparingu Odry wystapił Bizon vel Marcin Sobczak,który powrócil po okresie wypozyczenia do Ruchu Chorzów.Widocznie działacze Ruchu dali mu wolna reke.Tomek Midzierski co rusz wystepuje w jakis sparingach w roznych druzynach 1ligowcy.Batata powiedział że go nie interesuje gra w Zawiszy i nie ma zamiaru przedluzac umowy.Jacek Kosmalski prawdopodobnie zakonczy kariere piłkarska prawdopodobnie zakonczy karier rowniez 30letni pomocnik Marcin Kozłowski,który nie widzi dalszego sensu gry w piłke nożną.Tomasz Podgórski powrócil do Piasta Gliwice i z cała pewnościa będzie chciał powrócic z druzyna z Gliwic do Ekstraklasy.Marcinem Łukaszewskim są nadal zainteresowani działacze Olimpii Grudziadz jednakże Marcin woli pozostać w Bydgoszczy.Jacek Magdziński,Maciej Dąbrowski i Cezary Stefanczyk maja zaproszenia do testy do różnych 1ligowcyh klubów.Artur Gajewski po tym jak dostał propozycje nowego kontraktu postanowił wybrać sie na treningi do Elany Toruń.
Jacek Magdzinski szuka nowego klubu
Przybył Piotr Wasikowski z Młodek Ekstraklasy Legia Warszawia.Natomiast działacze cały czas rozmawiaja z piłkarzami;Maciej Manelski ostatnio Ruch Radzionkow,Andrzej Witan Lech Poznan Galdino lechia Zielona Góra Poznanski Unia Janikowo ta 4graczy ma zasilic klub jednakze jesli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze a przedewszystkim o kwote odstepnego
Przybył Piotr Wasikowski z Młodek Ekstraklasy Legia Warszawia.Natomiast działacze cały czas rozmawiaja z piłkarzami;Maciej Manelski ostatnio Ruch Radzionkow,Andrzej Witan Lech Poznan Galdino lechia Zielona Góra Poznanski Unia Janikowo ta 4graczy ma zasilic klub jednakze jesli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze a przedewszystkim o kwote odstepnego
Wasikowski,Galdino,Manelski,Witan do konca nastepnego tygodnia ma sie wszystko wyjasnic czy ci piłkarze beda grac w Zawiszy.
1:0 ponoc brak zgrania i jako takiego lidera w srodku pola nie byłem w Sosnowcu to nie bede sie wypowiadal na temat tego meczu moze osman cos napisze wiecej