Subject: »Arsenal F.C.

kto się cieszy?

Czasami w futbolu są ważniejsze momenty niż zdobycie jakiegokolwiek pucharu.

no tak, awans z 4 na 2 miejsce

slawino
chyba że to ironia w Twoim wykonaniu, to ok

Jak chcesz zdobywać mistrzostwo co roku to graj sobie w Fifę.

Nadal pytam kto się cieszy?

Jest tak 2 miejsce Arsenalu mimo słabej gry w tym sezonie to w sumie pozytyw, ale jak dla mnie to bardziej dobijające, że tylko 2 miejsce kiedy konkurencja dawała jeszcze bardziej dupy. Jedyne co mnie cieszy że jesteśmy nad Tottenhamem który został upokorzony :)

Wenger o wzmocnieniach- Chcemy utrzymać stabilność w naszym składzie, jednocześnie wzmacniając go tam, gdzie będzie to możliwe. Pragniemy, aby nasza drużyna była gotowa do działania, a także żeby uwierzyła we wzrost naszej jakości. Ściągnięcie trzech nowych graczy mogłoby być dobrym rozwiązaniem. Dla mnie jest to odpowiednia ilość.

Ważna jest jakość. Mamy jakość, mamy wszystko. W tym sezonie jakość wystarczyła do zajęcia drugiego miejsca. Jeśli jakość będzie po Naszej stronie to powalczymy o mistrzostwo w przyszłym sezonie. Jakość. Jakość! JAKOŚĆ.

ja widzę jakość w Arsenalu tylko w Koscielnym, Bellerinie, Ozilu, Sanchezie, Cazorli i Cechu. Reszta to średniaki, którzy powinni być uzupełnieniem, a nie czołowymi graczami (mówię na podstawie ostatniego sezonu). Jeśli 3 transfery, to moim zdaniem Arsenal powinien w końcu kupić topowego napada, konkretnego środkowego defa i defensywnego pomocnika

Monreal jeszcze miał niezły sezon momentami. Ale faktycznie ci, których wymieniłeś stanowią o sile Arsenalu. Jeszcze bym Coquelin dodał, chociaż on też pod koniec nieco spuścił z tonu.
Jeśli Wenger nie zrobi odpowiednich roszad w tym oknie transferowym to w przyszłym sezonie będzie naprawdę kiepsko.

fakt, zapomniałem, ale Monreal jakoś mnie nigdy nie przekonywał. Coquelin fakt początek miał dobry, ale tak jak oglądałem kilka meczy, to jakoś poza walką to nie widać u niego jakichś wysokich umiejętności piłkarskich, taki Kante byłby dla was idealny wręcz. Ciekawe czy Wenger zostanie :D

Ja zawsze wolałem Gibbsa od Monreala. Ale jednak teraz Monreal go przeskoczył. Kante? Jeden sezon mu wyszedł, będzie kosztował nie mało, a może się okazać niewypałem. No, ale z drugiej strony może warto zaryzykować. Chociaż patrząc na linię defensywną Arsenalu to ja bym nie wpychał tam jeszcze Kante. Chociaż to też zależy, bo może ktoś odejść latem.
Wenger niby mówił, że nie przedłuża kontraktu, a obecny ma aktualny do 2017 roku. Może więc to będzie jego ostatni sezon.

kazdy transfer to ryzyko jednak, a Kantae może się mega ozwinąć, ale tu chodziło mi raczej o przykład zawodnika.
No się okaże jeszcze

A no to tak :) Myślałem, że dokładnie o Kante, bo plotki krążą jakoby Arsenal się nim interesował :P

Za Xhakę wpłyneła oferta, czyli jednak jest cos na rzeczy. Nasi skąpią 2 milionów funtów, ale myślę, że jakoś się dogadają :)

Wilshere ma też jakość tylko niestety strasznie szklany, ale talent nieprzeciętny

Wilshere szklany, Diaby szklany, Rosicky szklany, Ramsey gdyby nie złamana noga...taaaaaaaaaaaka paka by była.