Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Arsenal F.C.
Szkoda, że Auba pierwszego gola strzelił ze spalonego.
Ale generalnie gra dzisiaj bardzo na plus. Jak ma to tak banglać cały czas to mega pozytywne osoby pojawiły się w składzie. Jeszcze tylko dozbroić się latem i przyszły sezon może być interesujący.
Ale generalnie gra dzisiaj bardzo na plus. Jak ma to tak banglać cały czas to mega pozytywne osoby pojawiły się w składzie. Jeszcze tylko dozbroić się latem i przyszły sezon może być interesujący.
No bramkarz, obrońca i defensywny pomocnik :) Plus może jakiś skrzydłowy i byłoby spoko :) Nadal nie mogę zdzierżyć oddania Wojtka za grosze.
2 połowa Arsenalu jak zwykle :P Babole w obronie
Cech nigdy nie zdobędzie 200 meczu z czystym kontem :D
lezeeeeeeeeeeeeee-jugol mistrz
junior tak sie nie zachowuje-banda debili w obronie
junior tak sie nie zachowuje-banda debili w obronie
Pisałem , Armeniec wszedł idealnie w drużyne ,. super w PL będą jeszcze wieksze emocje w meczach Arsenalu ...
Osobiście jestem fanem FC liverpool :D w PL
Osobiście jestem fanem FC liverpool :D w PL
Moim drugim ulubionym klubem jest LFC, sentyment od pamiętnej edycji LM, no i grał tam mój ulubiony piłkarz , czyli Gerrard :)
Potwierdzam Gerrard - legenda PL i ENGLAND ....
Meczyk z Jurkiem każdy pamięta klasyka :D
(edited)
Meczyk z Jurkiem każdy pamięta klasyka :D
(edited)
Theo wyjawił prawdę o Alexisie: "Bardzo często zapominał, że futbol to gra zespołowa. Nawet na treningach potrafił być samolubny i egoistyczny, a jak coś nie szło po jego myśli, to jęczał jak dziecko. Jack Wilshere już nie mógł tego wytrzymać i postawił mu się. Arsene zaś postanowił go sprzedać dla dobra drużyny. Był straszne toksyczny".
Z polskiego FP Arsenalu
Z polskiego FP Arsenalu
Nie ma sie co dziwić, że Arsenal nie przedstawił mu propozycji nowego kontraktu. Było widac, że cos jest nie tak. Super, że udało się to tak załatwić i że mamy w jego miejsce Mikiego.
Dodam tylko, że kilka razy było słychac w mediach jak to Alexis sie z kimś pokłócił, czy nawet miało dość do bójki miedzy nim a Kościelnym/Wilsherem. Każdy widział mowę ciała Sancheza na boisku, jego machanie rękami jak mu ktoś nie podał, czy głupie miny i śmiech z ławki rezerwowych jak przegrywaliśmy albo ktoś coś zepsuł. Ciesze się, że zakończyliśmy ten toksyczny związek :) Jak mówi klasyk: "Żaden piłkarz nie jest większy od klubu".