Subject: »Arsenal F.C.

Arsenal już dawno sprzeciętniał i to dużo bardziej niż MU

Jest nowy trener, przecież gorzej od Wengera być nie może.

Lichsteiner w Arsenalu

Ciekawe czy to tylko postraszenie Bellerina czy będzie podstawowym piłkarzem.

patologia ten klub

Nowy trener, świeżość w szatni.

jak ten belg to prawda to ................graja na wrzutki i na stale fragmenty-od polowy boiska laga jak Bozia dala

Już tęsknisz za Wengerem?

juz dawno

https://www.facebook.com/ManchesterUnitedPoland/videos/1884435898267828/

Kibice United i Arsenalu w starciu o Fellainiego.

Arsenal z przeciętnego za Wengera staje się po jego odejściu jeszcze gorszy.

Skąd takie wnioski?

Z tego co się dzieje.

Co się dzieje? Przecież jeszcze sezon nie ruszył.

Nawet ślepi wiedzą czego potrzeba w Arsenalu, bo mogą to usłyszeć. A czego potrzeba? A no wzmocnienia obrony. Ok, przychodzi nowy trener, każdy kibic myśli, że nareszcie coś się ruszy w tym temacie, bo wiadomo, że Wenger stawiał przede wszystkim na graczy ofensywnych. Każdy kibic czeka na transfery, a co dostaje? 34 - latka, który na najwyższym poziomie pogra maksymalnie ze trzy lata, a i tak prawdopodobnie będzie siedział na ławce. Wszyscy chyba liczyli na gościa, który jeśli miałby odejść to trzeba by mu było zaoferować lepszy kontrakt, a Szwajcar jak będzie odchodził to albo na emeryturę albo dograć gdzieś u siebie w kraju, w rodzinnych stronach. Plusem tego transferu jest to, że może Bellerin zepnie dupę i zacznie się starać jak będzie miał konkurencję na swojej pozycji.
Ok, co może się dalej stać? Głośno się mówi o transferze Papastathopoulosa, który z całym szacunkiem dla niego graczem światowej klasy nie jest i to raczej będzie wątpliwe wzmocnienie, o ile w ogóle jakiekolwiek.
Kolejny jest Fellaini, tu chyba sytuacji nie trzeba komentować, bo lepszy od Elneniego albo Xhaki nie jest, może wnieść jedynie doświadczenie i opcje do rotacji. Z tym, że rotacyjnie na ich pozycji może grać także Ramsey, a i myślę, że nie tylko ja bym zobaczył w końcu na stałe w pierwszej drużynie Zelalema, który już z nią grał niejednokrotnie. Ewentualny transfer defensywnego pomocnika byłby sensowny, ale w postaci jakiegoś kozaka, a nie Fellainiego.
Jasne, że w nowej drużynie każdy może odpalić (vide Mkhitaryan), ale takie transfery nie napawają pozytywnie na nowy sezon.

Wybacz, ale nie oczekuj za wiele.
Arsenal w tym momencie jest tak samo przeciętnym klubem jak Evertony i tym podobne. Potrzeba będzie czasu, aby u Was ponownie chcieli grać zawodnicy światowego formatu.
Jest nadzieje, że Emery to taktycznie dobrze poukłada i jakoś te wyniki będziecie robili.