Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Bayern Monachium
Moja kolejność, wedle siły lig:
Anglia
Hiszpania
Niemcy-Włochy (tu mam dylemat, która powinna być wyżej)
Francja
Możesz się nie zgadzać, nie przeszkadza mi to. Ja tam wiem, że każdą z tych lig oglądam. Z wyłączeniem w tym sezonie francuskiej, nie widziałem ani jednego meczu.
Anglia
Hiszpania
Niemcy-Włochy (tu mam dylemat, która powinna być wyżej)
Francja
Możesz się nie zgadzać, nie przeszkadza mi to. Ja tam wiem, że każdą z tych lig oglądam. Z wyłączeniem w tym sezonie francuskiej, nie widziałem ani jednego meczu.
Otóż wkleiłem Ci tabelę, który obrazuje, która liga jest najlepsza na świecie ( na przekroju ostatnich 5 lat, to dosyć miarodajna próba).
To że każdy może stracić z każdym nie świadczy o mocnej lidze, tylko o tym że są słabi i nie potrafią wygrać ze średniakami. Idąc Twoim tokiem rozumowania, najlepsza jest Ekstraklasa, tutaj Legia potrafi przegrać ze spadkowiczem.
Co podział kasy z praw TV ma wspólnego z siłą ligi?
A ciekawi mnie, na jakiej zasadzie porównujesz mecz np Arsenal - Everton z Barcelona - Getafe? Jak stwierdzasz po takim meczu która liga jest lepsza?
(edited)
To że każdy może stracić z każdym nie świadczy o mocnej lidze, tylko o tym że są słabi i nie potrafią wygrać ze średniakami. Idąc Twoim tokiem rozumowania, najlepsza jest Ekstraklasa, tutaj Legia potrafi przegrać ze spadkowiczem.
Co podział kasy z praw TV ma wspólnego z siłą ligi?
A ciekawi mnie, na jakiej zasadzie porównujesz mecz np Arsenal - Everton z Barcelona - Getafe? Jak stwierdzasz po takim meczu która liga jest lepsza?
(edited)
Tak, każdy może stracić - Liverpool i City w ostatnim sezonie właśnie to pokazali ;) doszli do poziomu Barcy/Realu z ostatnich lat i zostawili wszystkich w tyle. WHU to żadna potęga, a Arsenał czy Chelsea już dawno nie robią na nikim wrażenia. W zasadzie tak sami jak MU. Real prezentował w tym sezonie słaby poziom - takie MU, Chelsea, Arsenal i tez tracił. Nawet częściej
Tak tak, tylko że Ci co nie robią na nikim wrażenia leją np taka Valencie he he
Valencia niedawno ograła Barcelonę - czy zatem Arsenal > Valencia > Barcelona ??
Serio? :D
Serio? :D
Daj spokój, IMGW ostrzegało by w te upały nie wychodzić z domu. Wylezie toto, nagrzeje się a potem my musimy słuchać tych bredni he he
No to jest właśnie Twój tok rozumowania, więc skomentowałeś swoje podejście
Jakie podejście? Człowieku nie oglądasz ligi angielskiej, ale wiesz, że jest słabsza niż Hiszpania :-D
Samo oglądanie ligi mało daje, chyba że się jest ekspertem. Miarodajne są mecze pomiędzy drużynami z różnych lig.
Ja oglądając niektóre mecze ekstraklasy myślę sobie, no to w końcu mamy niezła ligę, a potem łomot z jakimiś armeniami czy kazachstanami haha
Reasumując trzeba by prześledzić mecze pomiędzy drużynami z tych krajów, nie tylko z Realem i Barca ale też z Sevilla, Valencia itp.
Ja oglądając niektóre mecze ekstraklasy myślę sobie, no to w końcu mamy niezła ligę, a potem łomot z jakimiś armeniami czy kazachstanami haha
Reasumując trzeba by prześledzić mecze pomiędzy drużynami z tych krajów, nie tylko z Realem i Barca ale też z Sevilla, Valencia itp.
To akurat nie jest trudne. Widząc jakie brednie piszesz od razu widzę, że nie oglądasz. Jak większość krzykaczy
użyj argumentu a nie pierdzielisz farmazony. Każda Twoja opinia opiera się o " bo ja tak uważam"
A co to niby było, jeśli nie argument?
Nie odnoszę się do Twojego posta, bo piszesz bzdury i od razu widać, że nie oglądasz.
Nie odnoszę się do Twojego posta, bo piszesz bzdury i od razu widać, że nie oglądasz.
Poza tym jaki sens ma podawanie argumentów jeśli żaden z nas nie przekona drugiego?
Musimy zostać przy swoim zdaniu i tyle.
Musimy zostać przy swoim zdaniu i tyle.
Po pierwsze, nie wiesz czy oglądam czy nie to raz
Po drugie ja wkleiłem Ci tabelę, wyliczona na podstawie współczynników, i to jest konkretny argument
Masz racje, każdy ma swoje zdanie i szkoda czasu
Po drugie ja wkleiłem Ci tabelę, wyliczona na podstawie współczynników, i to jest konkretny argument
Masz racje, każdy ma swoje zdanie i szkoda czasu