Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Lechia Gdańsk

2010-11-25 21:19:40
A bez tego się nie da być na meczu? :/
2010-11-25 23:14:09
Nie.

Poza tym jak ci doping nie pasuje, to kup sobie zatyczki do uszu i idź na mecz.
2010-11-26 03:05:48
to kwestia stopnia przywiązania do drużyny i chęci zwycięstwa a nie kultury.
2010-11-26 16:24:59
I dlatego trzeba przyjezdnych wyzywać od kurew? Nie rozumiem :/
(edited)
2010-11-26 16:47:40
Jasne, bo nic tak nie łączy trybun jak wspólna wrzuta na gości ;p
2010-11-28 12:43:37
Kurde dobry wyjazd:) dobry doping;D Lubin cicho :) Ogółem wyjazd na + szkoda tylko wyniku
2010-11-28 13:19:55
doping w Lubinie bardzo dobry!fajna oprawa,szkoda wyniku no ale coz....Pozdro z Krk
Wisła&Lechia!
2010-11-28 13:30:16
krecików wg niektórych źródeł ponad 4k.. to prawda? bo jakoś tak to nie wyglądało w tv :P
2010-11-28 13:58:22
może i ze 4 były:)

a na interii pisze że razem było 6 tys:)
(edited)
2010-11-28 13:58:30
:)
2010-11-28 16:18:01
i połowa z Gdańska :P
2010-11-28 16:19:34
;P hehe nie no jakoś nas koło 1000 było chyba:) w sumie niewiem:)
2010-11-28 20:25:03
ja oglądałem w tv ale słychać było tylko Lechie :D

ta oprawa zarąbista była sami komentatorzy mówili :)
2010-11-28 21:16:48
jaka te flagi?;) Ogółem ładnie nas Wisła ze Śląskiem wspomogła:) Śląsk 3 autokarami i pełno samochodów:) a i także wspomogli alkoholem:)
2010-11-28 21:45:11
Teraz losowanie, ciekawe na kogo trafimy:) Przeczuwam, że na Legie, ale zobaczymy:)
2010-11-28 21:51:37
No to gramy z Jagą :) Pierwszy mecz u siebie.

Tu opis wyjazdu. Ładnie Śląsk:) !

W minioną sobotę przyszło nam udać się do Lubina na mecz z miejscowym Zagłębiem. W sektorze gości zameldowało się 451 fanatyków Lechii.
Tego dnia byliśmy doskonale wspierani przez kibiców Śląska Wrocław, którzy przybyli aż w 501 osób! Razem z nami było również 14 fanów Wisły Kraków oraz 1 Gryfita ze Słupska. Łącznie dało to liczbę 967 fanów wspierających Lechię.
Płot tego dnia został przyozdobiony flagami: Green Gang, CHWM, Wrzeszcz, Przymorze, Orunia, Kartuzy On Tour, Sopot, Bytów, LGFT oraz Forza Lechia Chełm. Oprócz tego wisiały również flagi naszych zgodowiczów z Wrocławia (Ślązacy, Szlachta z Wrocławia, Wołów, Nowa Ruda, Jawor, Bystrzyca Kłodzka oraz Fanatycy) oraz Krakowa (Bronowice oraz barwówka z Białą Gwiazdą)

Zainteresowanie wśród Lechistów nie było tak duże, jak przy okazji ostatniego wyjazdu do Poznania, aczkolwiek liczbę naszą należy uznać za dobrą.

Rozpoczęta nad ranem podróż minęła szybko i spokojnie, dzięki czemu zameldowaliśmy się pod stadionem w Lubinie na nieco ponad półtorej godziny przed meczem. Wejście nie nastręczało wielu problemów, dzięki czemu od pierwszych minut meczu mogliśmy rozpocząć doping dla biało-zielonej jedenastki. Niestety tego samego nie uczynili kibice miedziowych, którzy w ramach protestu wobec zarządu swojego klubu nie organizują "młyna".

Doping blisko tysięcznej grupy znajdującej się w sektorze gości stał na wysokim poziomie, co niestety nijak nie wpłynęło na postawę gdańskich kopaczy. Hitem dnia okazało się "Lechia Biało-zieloni", które niosło się nad Lubinem podczas znacznej części drugiej połowy meczu. Nie obyło się również bez "pozdrowień" skierowanych do miejscowej publiczności, która to nie jest, zbytnio lubiana przez naszych wrocławskich braci.

Oprócz wyśmienitego dopingu Lechiści zostaną zapamiętani dzięki swoim oprawom. Pierwszą z nich była sektorówka "Przymorze Lechia Gdańsk" z wizerunkiem wysportowanego kibica oraz transparentem na płot "To My - Fanatycy".



Drugą oprawa polegała na uniesieniu ponad 100 flag na kij. Owe flagi posłużyły również przy trzeciej oprawie, kiedy to, między nimi, w górę poszła sektorówka "Dwunasty zawodnik".



Podsumowując fani Lechii wraz ze swoimi zgodowiczami zaprezentowali się w Lubinie bardzo przyzwoicie. Niestety gracze nie osiągnęli nawet 10% poziomu kibiców swojej drużyny, co zakończyło się porażką 1-3.

Podróż powrotna była również spokojna, jednakże do szybkich nie należała, na co wpłynęły m.in. warunki pogodowe.

W przyszłą sobotę będzie miał miejsce ostatni wyjazd w rundzie. Tym razem punktem docelowym Chorzów, ulica Cicha 6!