Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Zagłębie Lubin
Costa Nhamoinesu zostaje w Zagłębiu Lubin
Dyrektor sportowy Zagłębia Jakub Jarosz uzgodnił z menedżerem Costy Nhamoinesu warunki wypożyczenia obrońcy z Zimbabwe na kolejny rok.
Costa był wypożyczony do Lubina do ostatniego dnia czerwca. Lubinianie, chcąc zatrzymać świetnego defensora, znacznie wcześniej przed upływem tego terminu podjęli rozmowy z menedżerem zawodnika. Negocjacje się przeciągały, ale ostatecznie obie strony uzgodniły warunki kolejnego, rocznego wypożyczenia zawodnika do Zagłębia Lubin. ;)
,
W tym sezonie liga na pewno będzie ciekawa :D
Dyrektor sportowy Zagłębia Jakub Jarosz uzgodnił z menedżerem Costy Nhamoinesu warunki wypożyczenia obrońcy z Zimbabwe na kolejny rok.
Costa był wypożyczony do Lubina do ostatniego dnia czerwca. Lubinianie, chcąc zatrzymać świetnego defensora, znacznie wcześniej przed upływem tego terminu podjęli rozmowy z menedżerem zawodnika. Negocjacje się przeciągały, ale ostatecznie obie strony uzgodniły warunki kolejnego, rocznego wypożyczenia zawodnika do Zagłębia Lubin. ;)
,
W tym sezonie liga na pewno będzie ciekawa :D
Miał zastąpić Ronaldo, zagra w Ekstraklasie
Jeszcze dwa lata temu portugalscy dziennikarze widzieli w nim następcę Cristiano Ronaldo. Dziś David Caiado Dias jest zawodnikiem beniaminka Ekstraklasy, Zagłębia Lubin.
Kiedy Cristiano Ronaldo odszedł ze Sportingu Lizbona, jego miejsce zajął Nani. Jednak portugalskie media już wtedy donosiły, że wkrótce na tej pozycji występować będzie jedna z największych nadziei portugalskiej piłki, David Caiado Dias. - Za Ronaldo przyszedł Nani, za Naniego przyjdzie Caiado - pisano w gazetach.
Kariera Davida potoczyła się jednak inaczej. Furory w Lizbonie nie zrobił i w letnim okienku transferowym trafił do zespołu Zagłębia Lubin.
- Zaskakujące prawda? Uznałem, że Zagłębie to dobre miejsce do odbudowania kariery. Bo niestety do tej pory prześladował mnie pech. Kolejne sezony traciłem przez kontuzje - mówi Caiado dla "Super Expresu".
Piłkarz wierzy, że wyczerpał już limit pecha. Przekonuje też, że nie jest tak podatny na urazy, jakby się mogło wydawać.
- Żaden z urazów nie wynikał z przemęczenia, nie zawiniła budowa ciała, czy kruche kości. Każda kolejna kontuzja to po prostu uraz mechaniczny, jaki może się zdarzyć każdemu. Wierzę, że limit pecha już wyczerpałem.
ładne transfery :) pozdro
Jeszcze dwa lata temu portugalscy dziennikarze widzieli w nim następcę Cristiano Ronaldo. Dziś David Caiado Dias jest zawodnikiem beniaminka Ekstraklasy, Zagłębia Lubin.
Kiedy Cristiano Ronaldo odszedł ze Sportingu Lizbona, jego miejsce zajął Nani. Jednak portugalskie media już wtedy donosiły, że wkrótce na tej pozycji występować będzie jedna z największych nadziei portugalskiej piłki, David Caiado Dias. - Za Ronaldo przyszedł Nani, za Naniego przyjdzie Caiado - pisano w gazetach.
Kariera Davida potoczyła się jednak inaczej. Furory w Lizbonie nie zrobił i w letnim okienku transferowym trafił do zespołu Zagłębia Lubin.
- Zaskakujące prawda? Uznałem, że Zagłębie to dobre miejsce do odbudowania kariery. Bo niestety do tej pory prześladował mnie pech. Kolejne sezony traciłem przez kontuzje - mówi Caiado dla "Super Expresu".
Piłkarz wierzy, że wyczerpał już limit pecha. Przekonuje też, że nie jest tak podatny na urazy, jakby się mogło wydawać.
- Żaden z urazów nie wynikał z przemęczenia, nie zawiniła budowa ciała, czy kruche kości. Każda kolejna kontuzja to po prostu uraz mechaniczny, jaki może się zdarzyć każdemu. Wierzę, że limit pecha już wyczerpałem.
ładne transfery :) pozdro
Kto był na prezentacji na Cuprum? :P
mam podpisy wszystkich.. gadałem sobie ze wszystkimi zawodnikami.. zajebista sprawa :d
mam podpisy wszystkich.. gadałem sobie ze wszystkimi zawodnikami.. zajebista sprawa :d
1. Kolejka
Legia Warszawa 4:0 Zagłębie Lubin (Kapias samobój)
2. Kolejka
Zagłębie Lubin 1:4 Wisła Kraków (Jasiński samobój)
Ech... Chyba będzie powrót do I.ligi i te dzieciaki nauczą się grać... Bo to nawet śmieszne nie jest...
Legia Warszawa 4:0 Zagłębie Lubin (Kapias samobój)
2. Kolejka
Zagłębie Lubin 1:4 Wisła Kraków (Jasiński samobój)
Ech... Chyba będzie powrót do I.ligi i te dzieciaki nauczą się grać... Bo to nawet śmieszne nie jest...
nie ma co dramatyzowac najgorszych przeciwnikow macie za soba
a spasc juz napewno nie spadniecie
a spasc juz napewno nie spadniecie
Gdyby przegrali nawet 7:0 ale widać by było, że oni potrafią grać, starają się, mają tą... fantazje... Ale ich zachowanie szczególnie w obronie nie nadaje się na ekstraklasę... Ja nie wiem... Jak oni przez I.ligę przebrnęli...
graliście ładnie, Wisła w I połowie zagrała nieźle i wysoko, ale w drugiej tempo ewidentnie siadło. Brakło przede wszystkim doświadczenia w Waszej drużynie. Wisła cudów nie grała, Wy nie zasłużyliście na taką porażkę, ale za to Wiślacy byli do bólu skuteczni, a Wy mieliście tylko 1 dobrą okazję (i to tylko dlatego, że Brożek stracił piłkę)
Ostatniej akcji meczu nie liczę, bo Pawełek sobie komedie lubi odstawiać i to jest ewidentna jego wina, chociaż napastnik też się ładnie zachował i uderzył.
Dostaliście 8 bramek, ale najważniejsze to się nie zniechęcać. Zagraliście z najtrudniejszymi rywalami w lidze i teraz (jeśli nie uszło z piłkarzy powietrze) będzie zdecydowanie lepiej.
Chociaż szczerze powiedziawszy spodziewałem się po Zagłębiu lepszej gry, a tu o dziwo Korona lepiej gra...
Ostatniej akcji meczu nie liczę, bo Pawełek sobie komedie lubi odstawiać i to jest ewidentna jego wina, chociaż napastnik też się ładnie zachował i uderzył.
Dostaliście 8 bramek, ale najważniejsze to się nie zniechęcać. Zagraliście z najtrudniejszymi rywalami w lidze i teraz (jeśli nie uszło z piłkarzy powietrze) będzie zdecydowanie lepiej.
Chociaż szczerze powiedziawszy spodziewałem się po Zagłębiu lepszej gry, a tu o dziwo Korona lepiej gra...
Są poważniejsi kandydaci do spadku, cracovia odra czy nawet arka ;]