Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Filmy
Wczoraj bardzo fajna czeska komedia "Opowieść o zwyczajnym szaleństwie" od razu pomyślałem o dniu świra, bo lekkie podobieństwo występuje. A dzisiaj klasyk pod tytułem "Żądło", więcej mówić nie trzeba.
Pytanie do ludzi w temacie warto zająć się filmografią Banuel'a, bo mam zamiar wziąć się za "Dyskretny urok Burżuazji" a patrzę, że prawie wszystkie jego filmy są wysoko cenione.
Pytanie do ludzi w temacie warto zająć się filmografią Banuel'a, bo mam zamiar wziąć się za "Dyskretny urok Burżuazji" a patrzę, że prawie wszystkie jego filmy są wysoko cenione.
Rocky to
Mizz [del]
Nowy Hobbit ,bardziej od pierwszego przypadł mi do gustu ,mniej kolorowy i bajkowy od jedynki ,nie przeciagany tak.Niektóre rzeczy trochę raziły jak ucieczka w beczkach po rzece ,ale można było przymknąć oko.Dawno czytałem Hobbita ale z tym ''zmiennym''i schronienie się u niego w chatce to inaczej chyba było.Ale co się dziwić z jednej krótkiej książki zrobili 3 długie filmy,We Władcy było to chronologicznie trzy spore książki i trzy filmy,cięzko było upchać wszystko w tych filmach a w Hobbicie przeciągają.
Nie wiem jak tu było z grupą wiekową od ilu ,ale zaczyna mnie to wpieniać powoli że ugrzeczniają filmy,seriale ,coby większa widownia była i większy hajs ,ale widowisko niestety na tym traci.
Nie wiem jak tu było z grupą wiekową od ilu ,ale zaczyna mnie to wpieniać powoli że ugrzeczniają filmy,seriale ,coby większa widownia była i większy hajs ,ale widowisko niestety na tym traci.
Właśnie z niego wróciłem i mnie... bardziej podobała się 1. Tutaj na 160 minut filmu było tylko kilkadziesiąt dobrego kina. Ale widać, że wszystko idzie w stronę kasy - proste. Motyw rozmowy hobbita ze smokiem.. żenua ;] dla mnie słaba i bardzo naciąga część. Ale cóż zrobić.. trzeba czekać na kolejną część.
kryminator to
Rocky
,mniej kolorowy i bajkowy od jedynki
IMHO głównie dlatego gorszy od jedynki.
Ja byłem wczoraj na Hobbicie, tak jak Lipton24 bardziej mi się podobała część pierwsza. Ta była za bardzo władcopierścieniowa, a za mało hobbitowa. Ja po Hobbicie oczekuję bajkowości.
IMHO głównie dlatego gorszy od jedynki.
Ja byłem wczoraj na Hobbicie, tak jak Lipton24 bardziej mi się podobała część pierwsza. Ta była za bardzo władcopierścieniowa, a za mało hobbitowa. Ja po Hobbicie oczekuję bajkowości.
Zgadzam się... te widoki krajobrazu i tej "bajkowości" pokazane w pierwszej części podobały się widzom. A przynajmniej mnie. Dlatego spodziewałem się po drugiej części jeszcze więcej a tutaj... no nie porwało mnie za bardzo, choć na trzecią część też na pewno wybiorę się do kina. :)
Rocky to
kryminator
'' Ta była za bardzo władcopierścieniowa, a za mało hobbitowa. Ja po Hobbicie oczekuję bajkowości. ''
A mnie właśnie bardziej podobało sięto że była bardziej ''władcopierscieniowa'',gdyz Władca to dla mnie film pawie idealny:P A po pierwszej czesci byłem troche zniesmaczony ta bajkowoscia,choc film mi sie podobał.Czytałem Hobbita i Władce i według mnie nie ma pretekstu wiekszego żeby tak odróżniać od siebie te filmy na bajkowy i mroczniejszy ,może po 1 czesci Hobbita powstało takie głupie wyobrażenie.
A mnie właśnie bardziej podobało sięto że była bardziej ''władcopierscieniowa'',gdyz Władca to dla mnie film pawie idealny:P A po pierwszej czesci byłem troche zniesmaczony ta bajkowoscia,choc film mi sie podobał.Czytałem Hobbita i Władce i według mnie nie ma pretekstu wiekszego żeby tak odróżniać od siebie te filmy na bajkowy i mroczniejszy ,może po 1 czesci Hobbita powstało takie głupie wyobrażenie.
przeciez Hobbit jest tak napisany jakby historie opowiadal dziadek swojemu wnuczkowi przed snem:) Wladca to zupelnie inny styl pisania i inny poziom detali
Obejrzałem wczoraj The Conjuring czyli... ech zapomniałem poslkiego tytułu. W każdym razie naprawde zacne dzieło jak na nielubiany przez mnie gatunek - horror. Chociaż parę mankamentów miało.
Obecnosc:) jakis czas temu [we wrzesniu?] napisalem to samo co Ty teraz ;)
świetny horror! ogólnie dobrze odbierany przez widzów :)
ja za to polecam Helikopter w ogniu oraz Symetrię, choć pewnie każdy oprócz mnie już to dawno widział :P
ja za to polecam Helikopter w ogniu oraz Symetrię, choć pewnie każdy oprócz mnie już to dawno widział :P
Helikopter widziałem ale nie pamiętam zbytnio (czyli można obejrzeć), a Symetria to dla mnie jeden z najlepszych naszych rodzimych filmów. W TV leci teraz JFK, aż wstyd przyznać że film ma ponad 20 lat a ja jeszcze nigdy go całego nie widziałem :d
ja sobie jeszcze raz Ciekawy Przypadek Benjamina Buttona oblukałem z żonką - dziś był na tvnie - bardzo dobre kino
Myślałem o nim ale myśl o 'reklamach' mnie przeraziła