Subject: »World of Tanks

rzeczywista przydatnosc camo jako pierwszy perk czy to na td czy ht jest zerowa..

Połowa mojego garażu to tdki wszystkich nacji. Oprócz M18 na wszystkich mam camo jako pierwszy perk. Zawsze sobie chwaliłem jego działanie - nie rozumiem Twojej wypowiedzi, dlaczego zerowa przydatność?

tak jest i juz, nie chce mi sie tlumaczyc teraz
[URL=http://www.imagebam.com/image/f55457197686958][/URL]

btw zobaczcie moj sredni exp na kv1s :D

nie jestem z tych co przy każdym patchu narzekają ,,ale spieprzyli gre,rzal i bul,, ale jasna dupa...do tej pory ani razu mi się WoT nie wyłączył sam z siebie-po ściągnięciu aktualizacji na jakieś 10-15bitew zrobił to już 2 razy,raz po a raz przed bitwą

ed:
3raz mi wyszła na pulpit...


ed2:
a teraz 4...
(edited)

Potwierdzam, że u mnie też kilka razy w różnych momentach gra wywalała do pulpitu.

Mnie też wywala z gry, nie działają żadne dotychczas używanie mody.
Mieli dać możliwość włączenia celownika serwerowego - szukałem, nie znalazłem.
Jest wyższy FPS, dużo wyższy niż w 7.3, osiągam nawet 70-80.

Bitwy typu obrona bazy to porażka dla atakujących, powinni dostać jakąś przewagę.
Dotąd byłem po stronie broniących więc wygrywałem.

Co do robienia napraw zamiast kamuflażu,
KONTRARGUMENTY
to samo można powiedzieć o naprawach, że są niemal nieprzydatne.
Jak się wychylasz zza winkla pod kilka luf i rozbijają ci gąskę,
to musisz użyć zestawu naprawczego, czekanie na naprawę może oznaczać zejście.
Jak rozwalą armatę to też naprawiasz zestawem,
bo uszkodzoną armatą na odległość nic nie zdziałasz.
Każdy moduł naprawią czy z perkiem czy bez, kwestia czasu.
Można się obyć bez napraw.
(edited)

tylko, ze sciagnieta gaska duzo szybciej wraca z perkiem naprawy niz bez

mi się też póki co zdarzało grywać tylko jako obrońca ale parę razy przerżnęliśmy-inna sprawa że tylko przez to że chłopaki rozbiegły się po mapie i nikomu nie było bronić...ale ogarnięta ekipa na takiej Prochorówce praktycznie nie ma szans przegrać-trzy miejsca w których można przejechać,na dodatek na dwóch z nich(góra i dół) jak ktoś się pojawi na torach to jest darmowym fragiem...kwestia utrzymania środka i po sprawie

najczesciej przez taka campe sie przegrywa, ja rozumiem jak to goscie w tdkach czy wolnych heavie stoja w krzakach i 'bronia' ale jak stoja to medy czy to najwyzsze tiery z zespolu to sie od razu odechciewa tych randomow

Działa CameraMod - zainstalowałem
I jakieś celowniki zainstalowałem, testuję właśnie
podają czas ładowania i czas lotu pocisku!!! przynajmniej przy arcie, zaraz spróbuję HT

GW Panther ładuje mi w 20,24 s
(edited)

jeszcze po 8k expa do T-50-2 i AMX 12

o ile jazda T-50 to czysta przyjemność to AMX 40 to skutecznie rekompensuje,najbardziej irytujący czołg jakim grałem...nie może się równać nawet z TDkowatym M3 Lee

propo t50-2, ale mialem bitwe przed chwila..
walka z czasem byla bo premka mi sie konczyla, no i skonczyla sie przed zakonczeniem bitwy, ale co to byla za bitwa:
[URL=http://www.imagebam.com/image/f5c8f7197763198][/URL]
link do powtorki, warto obejrzec ;p

5raz na pulpit...

przyznaj sie, ze po protu sie chwalisz znajomoscia angielskiego :

Czasem ktoś jest tak do przodu, że z tyłu brakuje.

Co to "propo"? Może chodzi jednak o "a propos"?

à propos
[a propo]
przy sposobności, w związku z tym; odpowiednio, właściwie, w samą porę

tak sie mowi jakbys nie wiedzial cpt obviousie

pierwsze słyszę... ciekawe gdzie tak się mówi