Subject: »World of Tanks

Chciałem od razu wchodzić na górę by ukryć się pod zboczem przed artą, ale gdy zjeżdżałem w dół już było na to za późno. Generalnie gram bez złotej amunicji. W tej bitwie też nie chciałem walić złotem, ale na potrzeby klanówek mam załadowane 20 pocisków zwykłych i 20 pocisków premium. Tu wystrzeliłem 27 razy, skończyły się zwykłe pestki, to musiałem strzelać złotem.
Od startu wołałem o pomoc, 2 czołgi wsparły (IS-7 i T54), a reszta została na tyłach. IS-7 uporał się z E-100 nim go zgasili, T54 poległ bohatersko. Z tyłów jakieś wsparcie też było. Dzięki niemu nie zajechali mnie z dwóch stron.
7-my frag kasujący JagdTigera to był wielki fart. Strzał chyba z 300m a JT wystawał mi ponad górkę dosłownie kawałeczek i w ten kawałeczek udało mi się trafić... to chyba w nagrodę za poprowadzenie zespołu do zwycięstwa ;)

Mam ustawiony typ czołgu w over target opisie, ale gdy wyświetlasz powtórkę to albo pokazuje Ci Twoje własne ustawienia, albo jedzie na ustawieniach domyślnych, dlatego nie pokazuje moich ustawień. Powtórka odtwarza tylko przebieg akcji, cała reszta ustawień m.in. grafiki idzie z Twojej instalki. Innymi słowy replay nie przenosi ustawień gry autora nagrania.

Moim zdaniem udostepnienie amunicji premium za srebro zabija tą grę.
Byle noob teraz potrafi skaleczyć bez większego zaangażowania taktycznego.
(edited)

Chyba najbardziej wygrały na tym papierowe czołgi, którym bez znaczenia jaką amunicją dostaną hita i pewnie E-100 bo nareszcie może walnąć i nie modlić się, żeby spenetrować.

150 zestawów naprawczych, 50 apteczek i 50 zestawów gaśniczych już w magazynie.
Przydałoby sie więcej, tak aby do następnej promocji wystarczylo, ale kasa pusta.

Ja nie korzystam z niczego:P Chociaz wlasnie myslalem, czy nie kupic paru zestawow (jak rozwala mi dzialo, to pograne:P), no ale kasy brak;/ Bawie sie ruskimi i mam juz/dopiero IV tier, a szkolenie zalogi+kupno czolgu kosztuje.

No i Ferdkowi najlepsze dzialo wczoraj kupilem w koncu:>

Jak Ci rozwalaja armatę to walczysz do końca z uszkodzoną?
Na odległość to już nie da się nic trafić, a zarobić i wygrać w bitwie ciągle jeszcze można.
Na III-IV tierze nie problem, ale jak walczysz Ferdkiem na odległość to jak tu walczyć z uszkodzonym dzialem?
Tożsamo jak Ci Ferdka zdetrakują w bliskim kontakcie to co? Czekasz na śmierć, czy naprawiasz gąskę by się obrócić i wypaskudzić intruzowi?
Zespół liczy na Ciebie, a Ty nie dajesz rady, bo nie korzystasz z zestawów naprawczych(?).

No walcze z uszkodzona:> Moze z 5? razy na tyle bitew rozbili mi dzialo. Pale sie tez baaardzo rzadko.

No nie mam kasy na takie zabawki;/ Od miesiaca gram bez premki i kasy brak:>

ale uszkodzony ammo rack topograne najbardziej, nieraz laduje amunicje z minute, to dopiero nerwica czlowieka bierze

Wjechales mi na ambicje i kupilem 150 zestawow naprawczych:P

:) Po g.1 zgasiłem ze dwie potrójne gwiazdki, dokupiłem jeszcze trochę zestawów
i poszedłem lulu... mam 193 zestawy i pustą kasę
Zły poszedłem lulu, bo na smoczej grani moim VK45P zrobiłem ponad 5k damage, a bitwa przegrana - gwiazdka nie zgasła.

bez premki to sie ciezko gra, mam 1,2M i nie moge na ferdka uciułac, ze nie wspomne o E100......
cwaniaki wymyslili dobrze, najpierw sie uzaleznij, potem dawaj kase:)

Mozesz grac V-VI tierem i trzepac kase przeciez:P Da rade:> sam gram bez premki od jakiegos miesiaca.

Ja prócz T34 nie mam na czym zarabiać.
HT mam tylko w tierach VIII-X, 2 mediumy w IX, 1 niszczyciel w IX.

Loczenty! Jeśli nie masz czołgu premium to zainwestuj, bo inaczej nie dasz rady.
Super Pershing jest fajny choć na pewno już ludzie nauczyli się go kaleczyć.
Rozgarnięty operator na pewno potrafi na nim wymiatać, trzeba tylko pamiętać o podstawowych zasadach:
- tylko frontem do wroga
- nie odsłaniać boków
- nie dopuszczać do walki w bliskim kontakcie (to ułatwia wrogom celowanie)

Jeśli nie tank premium to pozostaje rada Benego
(edited)

nie intersuje mnie przydatnosc bojowa innych czolgow niz niemieckie, wiec jak juz to lewek za 120 zeta......

Można też zarabiać w kompaniach seniorskich ;]

No, zacząłem wreszcie :) Śmigam T-26 na razie, ale to się niedługo zmieni.

Mogę prosić o jakieś rady na początek?

Ciągle jeszcze jesteś w przedszkolu.
Ja nigdy nie jeździłem na T-26.
W drzewko rosyjskie wszedłem zaczynając od T-28 (IV tier).

Jesteś odkryty to się ruszaj, albo się schowaj.
Strzelają do Ciebie - chowaj się.
Widzisz jelenia - strzelaj,
jeleń obraca się do Ciebie - chowaj się,
wychylaj się zza osłony i dalej strzelaj.

Zazwyczaj unikaj walki z wrogiem zwróconym frontem,
objeżdżaj go i atakuj od boków i tyłu.
Nie szarżuj sam, walcz w grupie - w kupie siła.