Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »World of Tanks
Trochę tak, teraz mnie z serwera wyrzuca. Ogarnę to- zacznę ogarniać Twoje posty. Wtedy pogramy.
Nom:> mam wymaxowanego KT+3 sloty wyposazenia pelne+zaloga na 100%+100% naprawa i dobijaja do 100% Braterstwa:> - fajnie sie gra, akurat idealnie mi pasuje ten czolg. Dosc szybki, fajnie rykoszetuje, za te 300 przywali, przebija w miare wszystko - ideal prawie:> Cos jak E75, ktory tez mi pasuje:>
oboma gra sie praktycznier identycznie, nei ma totamto:)
Tyle że 75 jest po prostu mocniejszy, taki zupgrajdowany KT
w dodatku bez weakspota w postaci gniazda karabinu na kadłubie.
Różnica poteżna, ale KT jest faktycznie fajny, bo już na nim można ładnie kątować pancerz uzyskując dobry efekt.
Jednak dla czołgów tierów IX-X pancerz KT i tak nie stanowi wielkiej przeszkody.
Ja w weekend wymaksowałem sobie Lorraine40t, oraz zapracowałem na grubą rurę do M46 Patton.
w dodatku bez weakspota w postaci gniazda karabinu na kadłubie.
Różnica poteżna, ale KT jest faktycznie fajny, bo już na nim można ładnie kątować pancerz uzyskując dobry efekt.
Jednak dla czołgów tierów IX-X pancerz KT i tak nie stanowi wielkiej przeszkody.
Ja w weekend wymaksowałem sobie Lorraine40t, oraz zapracowałem na grubą rurę do M46 Patton.
Ano:> i mi pasuja idealnie:>
Wlasnie w pracy KW gram:> 1 gra i 24 otrzymane trafienia:P, przezylem, rozwalilem 4, uszkodzilem 6, 23k wpadlo, bez premki:>
Wlasnie w pracy KW gram:> 1 gra i 24 otrzymane trafienia:P, przezylem, rozwalilem 4, uszkodzilem 6, 23k wpadlo, bez premki:>
A przy okazji... właśnie w sposób nieoczekiwany zagram w barażu o II ligę.
Jako beniaminek III ligi nie planowałem takich akcji.
Jako beniaminek III ligi nie planowałem takich akcji.
Graty:> wlasnie widzialem:>
A ja gram baraz o utrzymanie, a tu skladu brak:P
A ja gram baraz o utrzymanie, a tu skladu brak:P
O nie! To jest radioaktywne.... ja w pracy jestem.
Wesołych Świąt!
Wesołych Świąt!
Wreszcie mi czołgi działać zaczęły, tak więc proszę o kilka cennych wskazówek na dzień dobry dla laika :P
Początki są trudne. Pamiętam, że wypowiadałem się o WOTcie mocno krytycznie a już od roku z przerwami rzeźbię kolejne drzewka technologiczne. Gra ma mnóstwo wad ale jest diabelnie grywalna. Warto na początku wybrać sobie jedno drzewko rozwoju i na nim się skupić. W miarę odkrywania kolejnych czołgów poznawać tajniki gry.
Odradzam zaczynanie od dział samobieżnych (artylerii). Gra się nimi zupełnie inaczej niż czołgami i niszczycielami czołgów.
Ogólnie panuje opinia, że radzieckie maszyny są faworyzowane. Czasem trudno się z tym nie zgodzić ale i tak najwięcej zależy od tego, kto prowadzi czołg. Każda nacja ma swoje mocne i słabsze strony. Jeżeli nie chce Ci się czytać for, poradników to zadaj pytanie dotyczące konkretnej nacji/czołgu a coś postaramy się opowiedzieć.
Odradzam zaczynanie od dział samobieżnych (artylerii). Gra się nimi zupełnie inaczej niż czołgami i niszczycielami czołgów.
Ogólnie panuje opinia, że radzieckie maszyny są faworyzowane. Czasem trudno się z tym nie zgodzić ale i tak najwięcej zależy od tego, kto prowadzi czołg. Każda nacja ma swoje mocne i słabsze strony. Jeżeli nie chce Ci się czytać for, poradników to zadaj pytanie dotyczące konkretnej nacji/czołgu a coś postaramy się opowiedzieć.
Zaczynam przygodę z Batem. I od razu jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczony. Bat zadaje tyle obrażeń w bitwie, że nawet w przegranych można wyjść na plus! Czyli nie będzie trzeba zarabiać niskimi tierami, żeby pobawić się dziesiątką. Mniam.
kruzina - ja gram ledwo ponad tydzień więc jak będziesz chciał porad od laika dla laika to wal sk@ ;p
postawiłem na amerykańców bo dzięki postaci Sgt. Oddballa (i przede wszystkim oddtwarzającemu ją Donaldowi Sutherlandowi) uwielbiam shermany - jednak w tej grze amerykańce przynajmniej do V tiera to gówno
mimo wszystko mają swoje plusy i zabawa nimi jest przednia - są stosunkowo zwinne, zwrotne a i zlikwidowanie serii KW tą amerykańską rureczką z kremem w miejscu armaty dostarcza wielkiej frajdy :)
postawiłem na amerykańców bo dzięki postaci Sgt. Oddballa (i przede wszystkim oddtwarzającemu ją Donaldowi Sutherlandowi) uwielbiam shermany - jednak w tej grze amerykańce przynajmniej do V tiera to gówno
mimo wszystko mają swoje plusy i zabawa nimi jest przednia - są stosunkowo zwinne, zwrotne a i zlikwidowanie serii KW tą amerykańską rureczką z kremem w miejscu armaty dostarcza wielkiej frajdy :)
ja zacząłem od niemców :P
Nawet, nawet mi idzie tzn. co bitwę ginę :P
Nawet, nawet mi idzie tzn. co bitwę ginę :P
Pierwsza bitwa dzis moim wymaxowanym KW (lotnisko).
Pojechalem plaza, rozwalilem 5 przeciwnikow zostalo mi 9 hp:/ Wynik 13:12 dla nas (im zostal KW ze 180hp, pz38na caly), u nas ja+jakis III tierowiec + jakis V tierowiec z 1 hp:P
V-tierowiec - polazl za mna, ja od tylu wjechalem do bazy rywala i sie zaczailem za takimi budynkami malymi, nie rozwalajac ich. V-tierowca rozwalil pz38na, ale ten go tez raz trafil. Nasz III-tierowiec - nie robil nic;/
Rywali pz38na jechal na mnie (zajmowalem juz baze, z 30% bylo), nie mogl wyczaic gdzie jestem, w koncu mnie znalazl, podjechal = dostal strzala BUM 7 frag:> Zostalem ja z KW. Ten jechal na mnie, ale nie zdecydowal sie atakowac.
(edited)
Pojechalem plaza, rozwalilem 5 przeciwnikow zostalo mi 9 hp:/ Wynik 13:12 dla nas (im zostal KW ze 180hp, pz38na caly), u nas ja+jakis III tierowiec + jakis V tierowiec z 1 hp:P
V-tierowiec - polazl za mna, ja od tylu wjechalem do bazy rywala i sie zaczailem za takimi budynkami malymi, nie rozwalajac ich. V-tierowca rozwalil pz38na, ale ten go tez raz trafil. Nasz III-tierowiec - nie robil nic;/
Rywali pz38na jechal na mnie (zajmowalem juz baze, z 30% bylo), nie mogl wyczaic gdzie jestem, w koncu mnie znalazl, podjechal = dostal strzala BUM 7 frag:> Zostalem ja z KW. Ten jechal na mnie, ale nie zdecydowal sie atakowac.
(edited)