Subject: »World of Tanks

Masz już w planach co po KW? Czy ISy czy dalej KW? A może przerzutka na średnie?

Wlasnie nie wiem sam:/

Moze kupie troche golda i powieksze garaz o ruskich?:>

Nie łam drzew! Po pierwsze, wroga artyleria w widoku strategicznym zobaczy upadające drzewo i może posłać prezent. Po drugie, wrogie czołgi w pobliżu zobaczą upadające drzewo i będą wiedzieli, że nadchodzisz. Po trzecie, tylko stojące drzewa zapewniają kamuflaż, zwalone już nie (czyli sam się pozbawiasz osłony)! Po czwarte, leśniczy się wk*** i ci wp***

:D

nom, fajnie się czyta :)

jutro przed pierwszą bitwą sobie przeczytam :)

Mam już prawie 14k exp na KW i 12k wolnego. Powoli warto by się zastanowić co dalej, bo również nie mam pojęcia. A obie ścieżki ciężkich ładnie wyglądają...

Zwalone drzewa już dają kamuflaż, zmienili to.

Po KW polecam iść na KW-1S
to jest czołg, który jest łącznikiem KW z ISami, ale na VI tierze wymiata.
Z armatką o średniej penetracji 175mm i średnim damage 390 jest prawdziwym killerem.
Do tego szybki i z niezłym pancerzem.

KW-1S ma lepsze działo od T-150 ale jest słabiej opancerzony (75 z przodu do 90).

A co sądzisz o dalszym rozwoju? Tzn jak wg Ciebie mają się IS, IS3, IS8 i IS 7 względem KW-3, KW-4, ST-I oraz IS4?

Widzę, że stockowe działo IS4 jest takie samo jak najlepsze KW-1S, może jednak dobrą drogą będą ISy...

Lżejszy pancerz... może ale dzięki temu jest szybszy i chyba ma lepszer profile tego pancerza.
Od KW poszedłem dwiema ścieżkami i jestem obecnie na IS-3 i KW-4. Oba mam wymaksowane.
Powiem tak:
pierwsza ścieżka - IS, IS-3, IS-8, IS-7 to czołgi w miarę szybkie, w których konstruktorzy postawili na profile pancerzy
druga ścieżka - KW-3, KW-4, ST-1, IS-4 to czołgi powolne, w których główną rolę gra grubość pancerza.

KW-4 to prawdziwy pancernik na VIII tierze, jak kątuje to czołgi niższych tierów niewiele mogą mu zrobić prócz zdejmowania gąsek. Pancerz przedni ma 180mm, boczny 150mm
KW-4 to jeden z najcięższych pojazdów w grze. Masą przewyższają go tylko niemieckie czołgi ciężkie X tieru (Maus, E-100) oraz Jagdpanzer E-100.
Mój wymaksowany KW-4 ma 107 ton masy i nikomu lżejszemu nie radzę go taranować albo być taranowanym przez KW-4.

Dzięki, po głębszym... yy... głębszej analizie doszedłem do wniosku, że ISy to coś dla mnie. Więc po KV-1 będzie KV-1S. Lubię się ustawiać pod kątami, dostatecznie szybko się poruszać więc to jest to :)


Przy okazji- możecie polecić dobry celownik, działający na aktualnej wersji?
(edited)

to się pochwalę się fajną bitwą która rozegrała się na Linii Zygfryda (a nie lubię tej mapy jak cholera). W sumie rozlosowało fajnie ale nie mogłem się początkowo odnaleźć w bitwie, tu coś strzeliłem, tam oberwałem - pół bitwy za mną a tu ciągle nic nie zrobiłem, pół hp już straciłem. No i wpadłem w trans: widziałem gdzie walka, objeżdżałem walczących i prułem, odskok i znów prułem. Ofiarami padały następne machiny aż tu patrzę a zrobiło się 11:13. Nie było co czekać - ile fabryka dała od boku objechałem pod ich flagę, po drodze su i amx i zrobiło się 13:13. Niestety inny z drużyny ruszył z szarżą z innej strony, zmietli go więc trza było kombinować - niestety nick zobowiązuje i wybrałem najgorzej - dziką szarża. To była ostatnia szarża w tej bitwie :(

p.s. Mogli by mi dać jakiś medal chociaż dla jeźdźca bez głowy albo ostatniego kawalerzysty czy cuś ;d

W Twoim przypadku to chyba jeździec bez konia :>

koni trochę pod maską było :)

Czy wiecie co w WOT jest nazywane R2D2?
Usmiałem się setnie, gdy zajarzyłem co to takiego.

KV5 ?

No to gwiazdki pogaszone w pracy:> O 18 wybieram sie na Sylwestra - wiec - milego:>

I samych celnych trafien w przeciwnikow i rykoszetow u siebie, zycze w Nowym Roku:>