Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Dev Diary 63: Zasady nowego treningu.
Prostą do zaimplementowania rzeczą byłoby uzależnienie liczby slotów od liczby asystentów.
Brak asystentów - 4 sloty. Każdy asystent +2 sloty.
Niby nic, a pokaże nowemu graczowi - zatrudnij asystentów!
Prosta rzecz nadająca "głębię"...
Brak asystentów - 4 sloty. Każdy asystent +2 sloty.
Niby nic, a pokaże nowemu graczowi - zatrudnij asystentów!
Prosta rzecz nadająca "głębię"...
luz mordo i tak gra zaraz umrze tak z 2-3 sezony jeszcze przed zapalencami
Loczek nie przesadzaj z tymi kontuzjami , gra ma być w miarę uczciwa , a nie ten kto ma szczęście odnośnie kontuzji to wygrywa , kolejna sprawa pokaż mi gdzie zawodnik gra 4 razy w tygodniu ??!! Nasz to jest wymyśl ,że może w tych meczach dostać kontuzje nie mówiąc że ten czwarty mecz może ci pokrzyżować trening, tak więc glugosc i częstotliwość jest dla mnie i dla wielu za często i za długa
Pewnie, że tak.
Przy kontuzji trwającej 33 dni
W starym systemie gry tracił 4 mecze
W obecnym traci 9 meczów.
To jest wzrost do poziomu 225% w porównaniu z tym co było.
Tym czasem ilość meczów jest więcej o 57%
Po tak ogromnej różnicy widać, ze każdy menadżer traci więcej na każdej kontuzji niezależnie od jej długości.
Przy kontuzji trwającej 33 dni
W starym systemie gry tracił 4 mecze
W obecnym traci 9 meczów.
To jest wzrost do poziomu 225% w porównaniu z tym co było.
Tym czasem ilość meczów jest więcej o 57%
Po tak ogromnej różnicy widać, ze każdy menadżer traci więcej na każdej kontuzji niezależnie od jej długości.
Mikoos to
Aro$ [del]
Czemu porównujesz kontuzje 33 dni z zeszłego sezonu z kontuzją 33 dni z tego sezonu? Teraz nie ma takich kontuzji nie licząc podwójnych (lekki uraz + normalna kontuzja w tym samym meczu), ale w takich przypadkach powinno się to porównywać z kontuzjami 36+ z zeszłego sezonu.
To jest wzrost do poziomu 225% w porównaniu z tym co było.
Tym czasem ilość meczów jest więcej o 57%
Mam nadzieję, że nie masz zamiaru porównywać bezpośrednio liczby "225%" z liczbą "57%", jeśli tak to pokazujesz kolejny raz, że nie ogarniasz :)
Ciągle tylko piszesz o tych maksymalnych długościach kontuzji, pomijając zupełnie inne czynniki, np. to, że te długie kontuzje zdarzają się dużo rzadziej niż krótsze kontuzje. Zamiast obecnie użytego rozkładu prawdopodobieństwa mógłby być rozkład jednostajny np. od 1 do 23 dni kontuzji, wtedy nie byłoby dłuższych kontuzji niż 23 dni, ale średnia długość kontuzji byłaby dłuższa niż teraz (12 dni zamiast ~11.35), wtedy byłbyś szczęśliwszy? Ja nie, wolę mieć średnio krótsze kontuzje i małe ryzyko kontuzji >23 dni niż średnio dłuższe kontuzje bez żadnego ryzyka kontuzji >23 dni (ale za to częstsze kontuzje 15-23 dni).
To jest wzrost do poziomu 225% w porównaniu z tym co było.
Tym czasem ilość meczów jest więcej o 57%
Mam nadzieję, że nie masz zamiaru porównywać bezpośrednio liczby "225%" z liczbą "57%", jeśli tak to pokazujesz kolejny raz, że nie ogarniasz :)
Ciągle tylko piszesz o tych maksymalnych długościach kontuzji, pomijając zupełnie inne czynniki, np. to, że te długie kontuzje zdarzają się dużo rzadziej niż krótsze kontuzje. Zamiast obecnie użytego rozkładu prawdopodobieństwa mógłby być rozkład jednostajny np. od 1 do 23 dni kontuzji, wtedy nie byłoby dłuższych kontuzji niż 23 dni, ale średnia długość kontuzji byłaby dłuższa niż teraz (12 dni zamiast ~11.35), wtedy byłbyś szczęśliwszy? Ja nie, wolę mieć średnio krótsze kontuzje i małe ryzyko kontuzji >23 dni niż średnio dłuższe kontuzje bez żadnego ryzyka kontuzji >23 dni (ale za to częstsze kontuzje 15-23 dni).
Aro$ [del] to
Mikoos
Jeżeli policzyłes poprawnie to wiesz, że wzrost kosztów za kontuzję jest o 2,2 razy większy od wzrostu ilości meczów.
Aby zachować symetrię przelicznika dotyczącego kontuzji powinien zostać poprawiony (lub powinna zostać zwiększona ilość meczów do 30).
Aby zachować symetrię dot. Kontuzji długość kontuzji powinna wzrosnąć z poziomu utraty 4 meczów do poziomu 6 meczów, a nie do 9 jak jest obecnie przy kontuzji 33dni. Niższe poziomy kontuzji też powinny zostać zmienione. Włącznie z lekką kontuzją, która powinna trwać od 5 do 6 dni max. A średnia długość kontuzji też powinna być niższa.
11 dni kontuzji w starym systemie umożliwiała grę piłkarzowi z lekką kontuzją w kolejnym meczu.
Obecnie 11 dni kontuzji uniemożliwia grę w kolejnym meczu.
Symetrii brak po zmianie systemu rozgrywek.
Aby zachować symetrię przelicznika dotyczącego kontuzji powinien zostać poprawiony (lub powinna zostać zwiększona ilość meczów do 30).
Aby zachować symetrię dot. Kontuzji długość kontuzji powinna wzrosnąć z poziomu utraty 4 meczów do poziomu 6 meczów, a nie do 9 jak jest obecnie przy kontuzji 33dni. Niższe poziomy kontuzji też powinny zostać zmienione. Włącznie z lekką kontuzją, która powinna trwać od 5 do 6 dni max. A średnia długość kontuzji też powinna być niższa.
11 dni kontuzji w starym systemie umożliwiała grę piłkarzowi z lekką kontuzją w kolejnym meczu.
Obecnie 11 dni kontuzji uniemożliwia grę w kolejnym meczu.
Symetrii brak po zmianie systemu rozgrywek.
Kejto to
Aro$ [del]
Mikoos siedzi w VI to co mu tam kontuzje, żaden problem.
Loczek te swoje twierdzenia o szerszych kadrach itd. Czysta teoria prawie nie do wykonania, zobaczymy jaką Ty będziesz miał kadrę jak zaczniesz grać z innymi userami niż ogórki.
Loczek te swoje twierdzenia o szerszych kadrach itd. Czysta teoria prawie nie do wykonania, zobaczymy jaką Ty będziesz miał kadrę jak zaczniesz grać z innymi userami niż ogórki.
Mikoos siedzi w VI to co mu tam kontuzje, żaden problem.
Przeczytaj moją wypowiedź na piątej stronie, w szczególności fragment o młodych zawodnikach (trenujących) i starych zawodnikach (z podstawowego składu) i co zaproponowałem żeby to poprawić. Moja propozycja znacząco przyspieszyłaby leczenie starszych zawodników u których te kontuzje są teraz największym problemem. Nikt tutaj tego pomysłu nawet nie skomentował, wszyscy chcą tylko "skrócić maksymalny czas kontuzji", mimo, że mój pomysł w przypadku starszych zawodników prowadzi w praktyce do tego samego (a młodzi nie potrzebują dalszego skracania kontuzji, bo są mniej narażeni na kontuzje niż wcześniej).
Ja przynajmniej staram się uargumentować moje pomysły tak, żeby była szansa na to, że Raul chociaż to rozważy. Jak wszyscy będą tylko pisać "skrócić kontuzje" bez żadnych sensownych argumentów statystycznych to nie wróżę większego powodzenia.
Przeczytaj moją wypowiedź na piątej stronie, w szczególności fragment o młodych zawodnikach (trenujących) i starych zawodnikach (z podstawowego składu) i co zaproponowałem żeby to poprawić. Moja propozycja znacząco przyspieszyłaby leczenie starszych zawodników u których te kontuzje są teraz największym problemem. Nikt tutaj tego pomysłu nawet nie skomentował, wszyscy chcą tylko "skrócić maksymalny czas kontuzji", mimo, że mój pomysł w przypadku starszych zawodników prowadzi w praktyce do tego samego (a młodzi nie potrzebują dalszego skracania kontuzji, bo są mniej narażeni na kontuzje niż wcześniej).
Ja przynajmniej staram się uargumentować moje pomysły tak, żeby była szansa na to, że Raul chociaż to rozważy. Jak wszyscy będą tylko pisać "skrócić kontuzje" bez żadnych sensownych argumentów statystycznych to nie wróżę większego powodzenia.
Generalnie wszystko ok, ale masz jedno błędne moim zdaniem założenie. Większość drużyn nie trenuje młodych i gra tymi samymi jedenastkami w obu meczach ligowych :p
W sensie że w ogóle nie trenuje młodych, czy że trenuje ich w towarzyskich?
Jak ktoś w ogóle nie trenuje to znaczy, że i tak w sumie gry nie ogarnia i siedzi pewnie w niskich ligach, dla takich drużyn balansowanie kontuzji wiele nie zmienia.
Mimo wszystko zmiana którą proponuję też by była na plus dla takich użytkowników.
Jak ktoś w ogóle nie trenuje to znaczy, że i tak w sumie gry nie ogarnia i siedzi pewnie w niskich ligach, dla takich drużyn balansowanie kontuzji wiele nie zmienia.
Mimo wszystko zmiana którą proponuję też by była na plus dla takich użytkowników.
Nie trenuje w ogóle, np u mnie w lidze są tylko 3 drużyny które mają blians transferów na +. Reszta mają niby konta po pare lat ale to są raczej półboty . Pytanie czy tacy ludzie co nie ogarniają za bardzo są targetem zmian czy nie ?
(edited)
(edited)
Ok. Przeczytałem. Moim zdaniem podstawowy rozdział, który robisz na mecze ligowe i towarzystwie jest niepotrzebny, bo ja np. jeszcze w tym sezonie nie grałem meczów towarzyskich i mam 3 mecze w tygodniu wg. Twojego podejścia 'ligowe'.
Na moim przykładzie:
Możliwość wystąpienie kontuzji w drużynie w tygodniu:
- poprzedni sezon 2 mecze na 7 dni tygodnia to 28,57%
- obecny sezon 3 mecze na 7 dni tygodnia to 42,8%
Szansa na wystąpienie kontuzji w tygodniu wzrosła 42,8%/28,57% = 1,49 raza.
Czy zostało to skompensowane w algorytmie: Nie.
Kontuzja 15 dni zabierała zawodnikowi (poprzedni sezon) 4 mecze, obecnie 6 meczów i znowu wzrost 1,5. Lekki uraz uznaję za kontuzję. Czy zostało to skompensowane w algorytmie: Nie.
W całokształcie kontuzje stały się bardziej uciążliwe, Czy to dobrze: Nie.
Gram o wynik i to coraz bardziej wkurza. Jakie słyszę kontrargumenty np.
ale kontuzje musza być dotkliwe, żeby userzy musieli je wkalkulowywać w strategie zarządzania klubem. I jak mikus pisał - młodzi grajkowie w treningu zyskuja na nowym systemie - graja tyle samo, a szansa na uraz mniejsza. tracą stare dziady do grania, i tych mamy mieć wiecej w drużynach.
Kontuzje muszą być uciążliwe? Muszą? Kontuzje były uciążliwe a stały się bardziej uciążliwe, a kupić wartościowych zmienników jest mega ciężko (TL wymiera) o ile w ogóle jest za co. Dodatkowo podział na młodzi zyskali a dziady straciły? Rozumiem, że np. 25/26 latek który musi grać w lidze 2 razy w tygodniu + PP to wg. administaratora dziad. Zabawne.
Na dziś kontuzje (szczęście, fart) zaczynają decydować o wynikach. Zła koncepcja.
Na moim przykładzie:
Możliwość wystąpienie kontuzji w drużynie w tygodniu:
- poprzedni sezon 2 mecze na 7 dni tygodnia to 28,57%
- obecny sezon 3 mecze na 7 dni tygodnia to 42,8%
Szansa na wystąpienie kontuzji w tygodniu wzrosła 42,8%/28,57% = 1,49 raza.
Czy zostało to skompensowane w algorytmie: Nie.
Kontuzja 15 dni zabierała zawodnikowi (poprzedni sezon) 4 mecze, obecnie 6 meczów i znowu wzrost 1,5. Lekki uraz uznaję za kontuzję. Czy zostało to skompensowane w algorytmie: Nie.
W całokształcie kontuzje stały się bardziej uciążliwe, Czy to dobrze: Nie.
Gram o wynik i to coraz bardziej wkurza. Jakie słyszę kontrargumenty np.
ale kontuzje musza być dotkliwe, żeby userzy musieli je wkalkulowywać w strategie zarządzania klubem. I jak mikus pisał - młodzi grajkowie w treningu zyskuja na nowym systemie - graja tyle samo, a szansa na uraz mniejsza. tracą stare dziady do grania, i tych mamy mieć wiecej w drużynach.
Kontuzje muszą być uciążliwe? Muszą? Kontuzje były uciążliwe a stały się bardziej uciążliwe, a kupić wartościowych zmienników jest mega ciężko (TL wymiera) o ile w ogóle jest za co. Dodatkowo podział na młodzi zyskali a dziady straciły? Rozumiem, że np. 25/26 latek który musi grać w lidze 2 razy w tygodniu + PP to wg. administaratora dziad. Zabawne.
Na dziś kontuzje (szczęście, fart) zaczynają decydować o wynikach. Zła koncepcja.
Ja bym słów loczentego nie brał na poważnie, bo on sobie po prostu jaja zrobił (a przynajmniej mam taką nadzieje).
Jestem w 6 lidze i gdyby nie fakt, ze po reformie ligowej kontuzje mają jeszcze dotkliwszy wpływ na rozwój młodych niż wcześniej, to grałbym w lidze składem o średniej 20 lat. A tak to musze się ratować połączeniem dziadów (zawodnicy ok 36lat) i bezpiecznej taktyki.
To samo w następnym sezonie, jestem w stanie grac i wygrać 5 ligę składem o średniej 21l. ale nie zrobię tego, bo długość kontuzji nie została dopasowana do realiów krótszego sezonu, z dużo większa intensywnością spotkań.
Poruszyłeś dobry temat. Zespól grający o finał PP, rozegra łącznie 33 (22 liga + 11PP) mecze o stawkę, w 11 tygodni.
Do tej pory było 26 (14 liga +12 PP) meczów w 14 tygodni.
(mecze towarzyskie pomijam, bo nie są one obowiązkowe i nie łączą się z żadnym trofeum)
Intensywność wzrosła o 65%, podczas gdy kontuzje zostały skrócone o... 10%.
(edited)
Jestem w 6 lidze i gdyby nie fakt, ze po reformie ligowej kontuzje mają jeszcze dotkliwszy wpływ na rozwój młodych niż wcześniej, to grałbym w lidze składem o średniej 20 lat. A tak to musze się ratować połączeniem dziadów (zawodnicy ok 36lat) i bezpiecznej taktyki.
To samo w następnym sezonie, jestem w stanie grac i wygrać 5 ligę składem o średniej 21l. ale nie zrobię tego, bo długość kontuzji nie została dopasowana do realiów krótszego sezonu, z dużo większa intensywnością spotkań.
Poruszyłeś dobry temat. Zespól grający o finał PP, rozegra łącznie 33 (22 liga + 11PP) mecze o stawkę, w 11 tygodni.
Do tej pory było 26 (14 liga +12 PP) meczów w 14 tygodni.
(mecze towarzyskie pomijam, bo nie są one obowiązkowe i nie łączą się z żadnym trofeum)
Intensywność wzrosła o 65%, podczas gdy kontuzje zostały skrócone o... 10%.
(edited)
jak ty liczysz 11tyg PP skoro zagra tyle 2 osoby? reszta zagra 22 mecze ligowe i 3-4PP zamiast 14 ligowych i 3-4PP
wiec masz 25/17 = 147% meczów grasz teraz w porównaniu do poprzedniego systemu
wiec masz 25/17 = 147% meczów grasz teraz w porównaniu do poprzedniego systemu
Przeczytaj jeszcze raz, napisałem o konkretnym przypadku:
Poruszyłeś dobry temat. Zespól grający o finał PP, rozegra łącznie 33 (22 liga + 11PP) mecze o stawkę, w 11 tygodni.
Ty policzyłeś dla kogoś kto dochodzi do 3 rundy PP, czyli każdy przeciętniak. Wyszła Ci intensywność większa o 47%.
Jak do tego ma się skrócenie kontuzji o śmieszne 10%? Kto to wymyślił? Wygląda na to ze albo robot, albo osoba która nie gra w sokkera.
Poruszyłeś dobry temat. Zespól grający o finał PP, rozegra łącznie 33 (22 liga + 11PP) mecze o stawkę, w 11 tygodni.
Ty policzyłeś dla kogoś kto dochodzi do 3 rundy PP, czyli każdy przeciętniak. Wyszła Ci intensywność większa o 47%.
Jak do tego ma się skrócenie kontuzji o śmieszne 10%? Kto to wymyślił? Wygląda na to ze albo robot, albo osoba która nie gra w sokkera.
No tak bo chcąc awansować musisz grać najlepszą jedenastką. Nie możesz wystawić zmienników na drugi mecz ligowy bo nigdy nie wyjdziesz choćby z VI ligi. No chyba że masz 20 na jednolitym poziomie.