Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Zarobek
- 1
chopisko to
All
Proste pytanie,w poprzedniej wersji sokkera mażna było głównie zarabiać na zawodnikach,obecnie sprzedałem już kilkunastu i praktycznie nie zarabiam a dokładam patrząc że jeszcze pobierali wynagrodzenie.W obecnej wersji na czym moge zarabiać ?
Na zawodnikach. Tylko tak kupować, tak trenować i tak sprzedawać, żeby nie dokładać, tylko... zarabiać.
Kup odpowiednich zawodników pid trening, podtrenuj, sprzedaj i tak w kółko bo u ciebie to chyba żaden nie wróży jakimś przyzwoitym zarobkiem
Też grałem w poprzednią wersję Sokkera gdzieś w latach 2008-2012 i po powrocie sporo rzeczy mnie dziwi. Jeśli nie zarabiasz to pewnie przepłaciłeś w momencie zakupu na TL. Wartości grajków się pozmieniały, trzeba na nowo poznać rynek i wartość piłkarzy. Mam wrażenie że jest dużo mniej początkujących graczy i dużo mniejszy popyt na zawodników o przeciętnych umiejętnościach. Żeby zarobić trzeba trenować młodszych i trochę dłużej osiągając wyższy poziom najważniejszych skili. 10 lat temu gracz 20-letni że skilem celującym albo świetnym był wart duże pieniądze, a teraz grosze. Trzeba ich trenować już na poziom olchy-maga, żeby był jakiś zysk. Trening jest łatwiejszy, więc realnie zupełnie inne.
Czyli jak?Kupowałem młodzików max do 18 i trenowałem przez co brak wyników w lidze i zarobek marny,zacząłem kupowac lepszych w wieku do 21 i tak samo beznadziejny zarobek
Po prostu coś źle robiłeś. Nie wiem co.
Albo zły wybór przy zakupie.
Albo zła jakość treningu z jakiegoś powodu.
Żeby ocenić co źle robiłeś musiałbym widzieć przykład zawodników których kupowałeś, to jak wyglądali.
Screeny z ich historii treningu, informacje o trenerach itd.
Albo zły wybór przy zakupie.
Albo zła jakość treningu z jakiegoś powodu.
Żeby ocenić co źle robiłeś musiałbym widzieć przykład zawodników których kupowałeś, to jak wyglądali.
Screeny z ich historii treningu, informacje o trenerach itd.
To jakich kupowałeś grajków i co trenowałeś? Jak kupujesz dajmy na to młodego obrońcę i zaliczy powiedzmy 4-5 skoków w odbiorze piłki to jak można go sprzedać tak żeby na tym nie zarobić?
Przyjrzałem się wartościom zawodników i prawdopodobnie jest tak, że sprzedajesz takich, których właśnie powinieneś kupować do rozwijania (bo bliżej, a nadal niedrogo), a sprzedawać takich (aktualnie) do użytku w naszych piątych ligach, czyli żeby mieli tak coś olśniewającego i mało zaniedbań. Wśród tych mniej rozwiniętych zawodników łaskawiej patrzy się na tych, co mają więcej szybkości, bo sporo graczy zakłada, że warto korzystać z tego, że u młodych przebiega ten trening szybciej. Ale niekiedy, właśnie ze względu na to, że jest to trening najtrudniejszy, to trudno z nim o spektakularność przyrostu wartości. Tyle, że gracze też to wiedzą. I podobne są też uwarunkowania dla różnych formacji - popyt na obrońców i bramkarzy zaspokojony jest najlepiej, bo łatwiej ich było trenować.
Przewidywalność rozwoju sprawia to, że jeśli miałbyś oferować obiecującego zawodnika nieukształtowanego, to raczej już w momencie gdy go chcesz kupić będzie do niego kolejka (chyba, że wychowanek), chociaż oczywiście rozbieżności są duże i warto testować. Ale jeśli od szesnastolatka, to raczej nastaw się na kalendarzowy rok treningu nim się to zacznie podobać w ligach. A przy sprzedawaniu pamiętaj o rozsądnej kwocie minimalnej, bo uwaga graczy na pstrym koniu jeździ.
Przewidywalność rozwoju sprawia to, że jeśli miałbyś oferować obiecującego zawodnika nieukształtowanego, to raczej już w momencie gdy go chcesz kupić będzie do niego kolejka (chyba, że wychowanek), chociaż oczywiście rozbieżności są duże i warto testować. Ale jeśli od szesnastolatka, to raczej nastaw się na kalendarzowy rok treningu nim się to zacznie podobać w ligach. A przy sprzedawaniu pamiętaj o rozsądnej kwocie minimalnej, bo uwaga graczy na pstrym koniu jeździ.
- 1