Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Chelsea Londyn Iskrzynia [2953]

Owner: szpicu - online

Joined: 2007-11-09 Language: Polski

Coach: Slovenija

Last matches:
Liga V.078 Vexel -:- Chelsea Londyn Iskrzynia

Młoda Liga III Chelsea Londyn Iskrzynia 0:3 SanKozaczek

Informacje

BUBUŁA nie zwalnia tempa!

2013-09-27 13:21



ZKS Zamovia Zameczek - Chelsea Londyn Iskrzynia 0:4

bramki: Bubuła x3, Vicente

W ramach V kolejki przyszło Nam się zmierzyć z bardzo wymagającym rywalem. Przed tą kolejką dzieliły Nas tylko 3 oczka.

Mecz rozpoczął się dla gości wyśmienicie, bo już w 11 minucie wychodzą na prowadzenie. Do rzutu wolnego podchodzi Beck i decyduje się na wrzutkę, gdzie do piłki dopada Bubuła i strzela głową. W 22 minucie Iskrzyniacy wychodzą na dwubramkowe prowadzenie. Vicente odbiera piłkę przeciwnikowi i uderza na bramkę. Popisuje się znakomitym uderzeniem nie dając szans bramkarzowi. W 38 minucie gospodarze byli bliscy do zdobycia bramki kontaktowej, jednak zabrakło kilku centymetrów. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 2:0 dla gości.

W 55 minucie wspaniała sytuację do podwyższenia wyniku marnuje Vicente. Zaledwie minutę później goście podwyższają wynik spotkania po rzucie rożnym. Beck wykonuje stały fragment gry, a najwyżej do piłki wyskakuje Bubuła i strzela tuż obok bezradnego bramkarza. W 58 minucie Chelsea Londyn Iskrzynia dobija rywala strzelając kolejną bramkę. Bubuła wyłuskuje piłkę z pod nóg przeciwnika i popisuje się fenomenalnym uderzeniem. Tym samym ustrzelił hattricka w swoim drugim meczu z rzędu! Do końca spotkania nie mieliśmy już żadnych dogodnych sytuacji. Sędzia zakończył spotkanie a wynik na tablicy to 4:0 dla gości.

Wygrywamy 5 mecz z rzędu, nie tracąc żadnej bramki! Cieszy fakt, że Nasz najlepszy napastnik w końcu złapał formę. Jak na razie zdobył 7 bramek i jest vice-liderem. Dobrze także radzi sobie Vicente, gdzie do tej pory zdobył 6 bramek. Znakomicie sobie radzi również Beck, który zaliczył jak do tej pory 3 asysty. Już w niedzielę kolejny hit kolejki, gdzie podejmiemy na własnym stadionie vice-lidera - KS Niebiesko_Czarni. Miejmy nadzieję, że wygramy kolejne spotkanie i że kibice Nas nie zawiodą i przybędą w komplecie, aby dopingować swoją drużynę. Mamy też smutną nowinę, ponieważ niespodziewanie odpadliśmy z PP i zakończyliśmy rozgrywki na V rundzie..


A oto wypowiedź Naszego prezesa po 5 kolejkach:

szpicu "Jestem bardzo zadowolony z postawy naszego teamu po tych 5 spotkaniach. Gramy bardzo dobrze i co najważniejsze bardzo skutecznie. Mam nadzieję, że będziemy tak grać do końca sezonu i awans będzie Nasz. Jednak nie zapominajmy, że do końca jeszcze zostało 9 kolejek i wszystko się może zdarzyć. Za kilka dni gramy mecz o tak zwane "6 punktów". Mam nadzieję, że wygramy to spotkanie i powiększymy przewagę punktową nad naszymi rywalami. Cieszy mnie tez fakt, że nie straciliśmy jak dotąd żadnej bramki, a także postawa naszych napastników. Trzymajmy kciuki za nasz zespół i obyśmy zapisali się po raz kolejny w historii i uzyskali awans do III ligi ;)"


Archive
Guestbook

Popatrz jak wyhaczył... Też pierwszy, od dziewięciu lat ^^

Geston 2022-11-11

Ale nie żebym sam sobie go kupił, poprostu wygrałem w ligowym typerku :D

hvgo92 [del] 2013-08-12

Pozdrawiam ! Trochę szczęścia w PP się przyda :) oby bez kontuzji :)

szeregus [del] 2013-06-16

entries: 36 | next

Invite friends and earn free Plus!
Number of users invited: 0

Events
Mateusz Szwykowski has been placed on a transfer list
2024-11-07 10:13:56
Junior Mateusz Szwykowski has signed a contract
2024-11-07 06:45:33
Dobrociech Gwóźdź has been sold
2024-11-02 12:27:51
Dobrociech Gwóźdź has been placed on a transfer list
2024-10-31 11:52:35
Junior Dobrociech Gwóźdź has signed a contract
2024-10-31 06:50:39